Posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego jest dziś wydarzeniem numer jeden na rynkach finansowych. Zmiana stóp nie jest oczekiwana... ale też nie byłaby większym zaskoczeniem.

Rynkowy konsensus zakłada, że Europejski Bank Centralny (ECB) nie zmieni stóp procentowych, pozostawiając główną z nich na rekordowo niskim poziomie 0,25%, a stopę depozytową na poziomie 0%. Należy jednak mieć na uwadze, że bank ma trudny orzech do zgryzienia. Zbyt niską inflację w sytuacji postępującego ożywienia gospodarczego. Ten orzech jest o tyle twardy, że inne duże banki centralne starają się doprowadzić inflację do celu inflacyjnego, który w przypadku ECB kształtuje się na poziomie zbliżonym do 2%. Z tego też powodu na rynku coraz częściej słychać głosy, że ECB pójdzie tym samym tropem i będzie dalej luzował politykę monetarną. Dlatego też nie byłoby większym zaskoczeniem, gdyby bank jednak zrobił niespodziankę i obciął stopy procentowe.

W naszej ocenie do cięcia kosztu pieniądza w strefie euro prawdopodobnie dojdzie, ale najwcześniej na następnym posiedzeniu. Obecnie sytuacja nieco różni się od tej z listopada, gdy ostatnio ECB ciął stopy, jednocześnie zaskakując rynek. Przede wszystkim nie ma obaw o kondycję europejskiej gospodarki. Po drugie, w marcu ECB opublikuje najnowsze prognozy gospodarcze. Po trzecie, nie jesteśmy przekonani, czy bank będzie chciał się pozbywać jednego z ostatnich nabojów w polityce monetarnej. I po czwarte, bank może jeszcze oddziaływać na oczekiwania inflacyjne w sposób werbalny.

Jeżeli ECB zdecyduje się w najbliższych miesiącach obniżyć stopy procentowe to będzie to w naszej opinii jedynie obniżka głównej stopy do 0,1-0,15%. Stopę depozytową, która obecnie kształtuje się na poziomie zera, zostawi sobie na wypadek sytuacji, gdyby wbrew oczekiwaniom kolejne kwartały przyniosły wyhamowanie wzrostu gospodarczego w Eurolandzie.

ECB opublikuje swą decyzję o godzinie 13:45. Ewentualne cięcie stóp procentowych będzie sporą niespodzianką i wywoła mocną przecenę wspólnej waluty. Jednak brak obniżki, pomimo, że jest zgodny z konsensusem, też może sprowokować ruch euro. W tym wypadku jednak jego umocnienie.

W przypadku braku zmiany stóp procentowych kluczowym wydarzeniem będzie zapowiedziana na 14:30 konferencja Mario Draghiego. Istotne będzie to, czy oprócz stwierdzenia o tym, że " stopy pozostaną na poziomie obecnym lub niższym przez dłuższy czas", padną jakieś słowa sugerujące ich cięcie w przyszłości? W jaki sposób prezes ECB odniesie się do zbyt niskiej inflacji? I czy będą komentarze do ostatnich zawirowań na rynkach wschodzących?

Niezależnie od tego jaką decyzję podejmie dziś Europejski Bank Centralny i co powie Mario Draghi zanosi się na to, że należy przygotować się na podwyższoną zmienność notowań euro.

Marcin Kiepas