Zgodnie z przewidywaniami, piątkowa sesja upłynęła spokojnie. W Europie najważniejszą publikacją tego dnia były dane dotyczące produkcji przemysłowej w strefie Euro, której dynamika spadła w maju do -1.3% r/r i -0.3% m/m.

Uwagę polskich inwestorów przyciągnęły informacje o wysokości salda obrotów bieżących, które wyniosło w maju 574 mln euro oraz czerwcowej podaży pieniądza M3, która wzrosła do 7.1% m/m. Dobre informacje napłynęły również zza Oceanu. W USA inflacja PPI wyniosła w czerwcu 2.5% r/r i 0.8% m/m. Spadła natomiast – do 83.9 – wartość wskaźnika nastrojów Michigan. Mimo to sytuacja na amerykańskim rynku walutowym pozostała stabilna, a wartość EUR/USD utrzymała się w okolicy 1.3000. Ekonomiści przewidują, że większych zmian na rynkach walutowych możemy się spodziewać dopiero w środę, kiedy po raz kolejny przemówi Ben Bernanke.

Początek tygodnia rozpoczął się od opublikowania danych o produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej oraz wysokości PKB w Chinach. W ciągu dnia napłynął kolejne informacje z Polski – tym razem dotyczące inflacji CPI. Popołudniu uwaga inwestorów skieruje się w stronę USA. Istotnymi wiadomościami będzie wysokość tamtejszej sprzedaży detalicznej oraz wartość indeksu NY Empire State.

dr Maciej Jędrzejak