Wczorajsza sesja dla dolara amerykańskiego miała zdecydowanie byczy charakter.

Po opublikowaniu „minutek” Fedu okazało się, że większość członków jest zgodnych co do schładzania QE przed końcem 2013 roku, kiedy to prognozuje się znaczącą poprawę stanu gospodarki oraz sytuacji na rynku pracy. Debata nad planowanym zakończeniem luzowania ilościowego w USA jest odbierana przez inwestorów jako oznaka poprawy warunków ekonomicznych, co bezpośrednio przełożyło się na wzrosty indeksów. Tak było m.in w przypadku S&P500, który tego dnia poszybował w górę o 1.22%. W Europie główne indeksy zakończyły dzień równie pozytywnie, pomimo kiepskich informacji napływających z Portugalii. Jak poinformował Moody’s, tamtejsze banki będą najprawdopodobniej wymagały kolejnego wsparcia w postaci 8 miliardów euro. Na konieczność dalszej pomocy wskazały przeprowadzone stres testy.

Dzisiejsza sesja przyniesie wiele istotnych informacji z Niemiec oraz z całej Unii Europejskiej. U naszych zachodnich sąsiadów zostanie odczytana wartość wskaźnika cen konsumpcyjnych, natomiast o godzinie 10:00 poznamy miesięczny raport ECB, który w kontekście ostatnich wydarzeń może okazać się niezwykle interesujący. Popołudniu opublikowane zostaną informacje z amerykańskiego rynku pracy.

dr Maciej Jędrzejak