Pod koniec ubiegłego tygodnia rozstrzygały się losy Cypru – już w piątek na rynkach finansowych panowały dobre nastroje po informacjach o prawdopodobnym zbliżającym się rozwiązaniu kwestii programu ratunkowego dla tego niewielkiego kraju. Optymizm inwestorów przyniósł m.in. osłabienie dolara na skutek spadku awersji do ryzyka – w piątek US Dollar Index zniżkował o 0,55%. Słabość amerykańskiej waluty sprzyjała wzrostom notowań towarów – podczas ostatniej sesji ubiegłego tygodnia notowania indeksu CRB wzrosły o 0,22%.

W centrum uwagi:
• Dobre nastroje na rynku ropy
• Cypryjski bail-out niekorzystny dla złota
• Cena srebra od miesiąca w konsolidacji


Dobre nastroje na rynku ropy

Wzrost wartości surowcowego indeksu CRB wynikał przede wszystkim z dużej aktywności kupujących na rynku ropy naftowej. W piątek notowania amerykańskiej ropy WTI wzrosły o 1,6% i zbliżyły się do poziomu 94 USD za baryłkę. Dzisiaj rano na tym rynku nadal dominują optymiści, a cena baryłki ropy WTI przekroczyła już 94 USD.

Obecnie istotnym poziomem oporu jest rejon 94,70-95,00 USD za baryłkę. Możliwe, że na fali rynkowego optymizmu poziom ten będzie testowany, jednak o jego pokonanie przez stronę popytową nie będzie już zbyt łatwo. Cypryjski bail-out, chociaż jest niewątpliwie dobrą informacją, przypomina o tym, że sytuacja w strefie euro nadal jest daleka od ideału czy nawet normalności.

Na uwagę zasługuje niewielki – w kontekście ostatnich miesięcy – dyferencjał Brent-WTI. Obecnie różnica cen obu gatunków ropy jest najmniejsza od początku lipca ub.r. i oscyluje w okolicach około 13-14 USD. Wynika to z trendów obserwowanych ostatnio na obu rynkach. Od początku marca notowania amerykańskiej ropy gatunku West Texas Intermediate rosły, podczas gdy cena europejskiej ropy typu Brent systematycznie spadała.

Cypryjski bail-out niekorzystny dla złota

Cypryjski bail-out, który wsparł stronę popytową na rynku ropy naftowej, sprzyjał z kolei sprzedającym na rynku metali szlachetnych. Kruszce te traktowane są bowiem jako „bezpieczna przystań” na czasy zawirowań finansowych – a polepszenie się nastrojów inwestorów może uczynić je mniej atrakcyjną inwestycją. Wprawdzie słaby dolar sprzyjał stronie popytowej, jednak nie wystarczyło to, by notowania złota i srebra zakończyły sesję na plusie.

W piątek notowania złota spadły o 0,70%. Tym samym, wartość uncji kruszcu nie dotarła nawet do poziomu technicznego oporu w rejonie 1619-1626 USD za uncję. Niemniej jednak, cena złota wciąż pozostaje powyżej psychologicznej bariery 1600 USD za uncję. Najbliższym wsparciem jest właśnie ten poziom, a także umiejscowiony nieco niżej poziom 1598 USD za uncję.

Niezdolność strony popytowej do przełamania wspomnianego technicznego oporu może być sygnałem zakończenia korekty wzrostowej i dalszych spadków notowań złota. Oprócz wspomnianych bliskich poziomów wsparcia, ważną techniczną barierą dla podaży jest dopiero rejon 1548-1560 USD za uncję.

Cena srebra od miesiąca w konsolidacji

Natomiast notowania srebra już od miesiąca tkwią w trendzie bocznym. W piątek cena tego kruszcu spadła najsilniej spośród wszystkich metali szlachetnych, bo o 1,8%. Niewielka zmienność notowań tego kruszcu w ostatnim czasie może sprawić, że wybicie z konsolidacji będzie bardzo dynamiczne. Obecnie najbliższym wsparciem dla cen srebra są okolice 28,00-28,30 USD za uncję. Jeśli ten poziom zostanie przełamany w dół, to cena srebra mogłaby spaść co najmniej do 27 USD za uncję.

Dorota Sierakowska