Po wczorajszych przeciekach dotyczących planu skupu obligacji przez ECB wspólna waluta ponownie zyskała na wartości. Notowania dotarły pod opór wyznaczony przez szczyty z końca sierpnia i początku września (1,2630).

Przy tym poziomie przebiega również linia trendu spadkowego poprowadzona od szczytu z drugiej połowy ubiegłego roku. Dziś decydujący wpływ na notowania będzie miała decyzja ECB w sprawie stóp procentowych oraz słowa Mario Draghiego podczas konferencji prasowej.

Co ogłosi ECB?

O 13:45 poznamy decyzję Rady Prezesów ECB ws. stóp procentowych. Uważamy, że ECB ogłosi dziś nielimitowany skup aktywów, dzięki czemu wywrze większy wpływ na rentowności obligacji państw borykających się ze skutkami kryzysu zadłużenia. Skoncentrowanie się interwencji na krótkim końcu krzywej rentowności (do 3 lat) jest zgodne z powszechnie przyjętym horyzontem czasowym wygasania impulsów transmisji polityki pieniężnej.

Powołując się na przecieki do których dotarła wczoraj agencja Bloomberg można zdecydowanie wykluczyć pomysł ograniczenia maksymalnego spreadu krajów peryferyjnych. Na ostatnim posiedzeniu ECB dyskutowana była kwestia obniżek stopy refinansowej o 25 pb., jednak Rada uznała, że jeszcze zbyt wcześnie na taką decyzję. Napływające dane z gospodarki wskazują na potrzebę luzowania polityki pieniężnej. Jedyną i bardzo ważną przeszkodą w obniżce stóp procentowych jest wzrost rocznej dynamiki inflacji w strefie euro, która wzrosła z 2,4 proc. w lipcu do 2,6 proc. w sierpniu.

Co prawda reinflacja ta może być przypisana głównie czynnikom egzogenicznym (dlatego próba spowolnienia jej przez bardziej restrykcyjną politykę monetarną nie jest dobrym pomysłem). Wobec tego decyzja o obniżeniu stóp procentowych może zostać przełożona na następne posiedzenie Rady Prezesów.

BoE nie powinno zaskoczyć

O 13:00 zbierze się brytyjski Komitet Polityki Pieniężnej. Bank Anglii nie powinien zdecydować się na dalszą ekspansję monetarną. Rynek oczekuje, że stopy pozostaną na niezmienionym poziomie, dodatkowo nie należy spodziewać się dalszego wzrostu programu skupu aktywów. W lipcu BoE postanowiło zwiększyć ten program o 50 mld funtów do 375 mld funtów i zanim postanowi dalej zwiększać swój bilans poprzez kolejne rundy skupu aktywów, z pewnością poczeka na efekty obecnego programu.

Amerykański rynek pracy

O 14:15 opublikowany zostanie raport Automatic Data Processing (ADP), który jest dobrym predykatorem przed piątkowymi danymi z rynku pracy. Rynek zakłada spadek przyrostu miejsc prac do 140 tys. (z 163 tys.). Słabsze dane z rynku pracy są wbrew odczytowi składowej ISM odpowiadającej za rynek pracy, która znajduje się powyżej 50 pkt. nieprzerwanie od 35 miesięcy.

Aukcje długu

O 10:30 hiszpańskie Ministerstwo Finansów wyemituje 2, 3 i 4-letnie obligacje na łączną kwotę od 2,5 do 3,5 mld EUR. W ostatnim czasie spread pomiędzy hiszpańskimi i niemieckimi obligacjami jest dobrą miarą apetytu na ryzyko. Z przeprowadzonej przez nas analizy wynika, że w tym roku wzrost spreadu hiszpańskich 10-letnich obligacji (względem niemieckich bundów) o 1pb. pociągał za sobą spadek eurodolara o 4 pipsy. Obecnie spread hiszpańskich 2-letnich obligacji skarbowych wynosi 291 pb. i jest niższy o ponad 2,4 odchylenia standardowego od 1 miesięcznej średniej. O 11:50 5, 10 i 15-letnie obligacje będzie chciał uplasować francuski fiskus – w tym przypadku planowana wartość emisji zawiera się pomiędzy 7 a 8 mld EUR.

RPP nie zmieniła stóp

Po wczorajszym lekkim wzroście wartości od rana polska waluta ponownie osłabia się. Kurs EUR/PLN znajduje się na 4,19, a USD/PLN na 3,32. Najbliższe opory to odpowiednio 4,2170 i 3,37. W kolejnych dniach spodziewamy się deprecjacji złotego i testowania wspomnianych poziomów. Na rynku długu nadal spokojnie spread pomiędzy 10-letnimi obligacjami Polski i Niemiec wynosi obecnie 329 pb. i jest niższy o 1,8 odchylenia standardowego od 3-miesięcznej średniej. Od końca maja w trendzie spadkowym znajdują się stawki CDS na 5-letnie obligacje, które obecnie wynoszą 143 pkt.

Marcin Pietrzak