W specjalnym oświadczeniu prezes Narodowego Banku Polskiego stwierdził, że zarzuty pod jego adresem mają charakter polityczny
Prof. Adam Glapiński, prezes NBP, skomentował zamiaru większości parlamentarnej postawienia go przed Trybunałem Stanu. Wskazał, że działania Narodowego Banku Polskiego pod jego kierownictwem uratowały gospodarkę kraju przed kryzysem w okresie pandemii COVID-19 i zlikwidowały inflację wynikającą z działań Rosji. Zaznaczył, że zdecydowanie zaprzecza wszystkim stawianym zarzutom. Podkreślił, że w maju 2024 r., na skutek podjętych przez NBP działań, inflacja w Polsce spadła do poziomu 2,5 proc., czyli znalazła się w celu inflacyjnym. Przywołał też opinie między innymi Europejskiego Banku Centralnego, Międzynarodowego Funduszu Walutowego, OECD czy Najwyższej Izby Kontroli, pozytywnie oceniające funkcjonowanie NBP w ostatnich latach, w kontekście przestrzegania obowiązującego prawa.
– Zainicjowanie i prowadzenie postępowania przez sejmową Komisję Odpowiedzialności Konstytucyjnej przeciwko prezesowi Narodowego Banku Polskiego jest niedopuszczalne i należy potraktować jako złamanie zasady niezależności banku centralnego – wskazał prof. Adam Glapiński, przywołując również regulacje Unii Europejskiej.
– Instrumentalne wykorzystanie procedury odpowiedzialności konstytucyjnej na doraźne, wyłącznie polityczne potrzeby, stanowi nadużycie prawa i nie powinno mieć miejsca w demokratycznym państwie prawnym. Prowadzi do degradowania państwa polskiego i osłabia jego fundamenty. Jest to działanie bezprecedensowe, unikatowe w skali światowej, które będzie miało długoterminowy negatywny wpływ na postrzeganie Polski w relacjach z zagranicą – stwierdził prezes NBP. Zaapelował jednocześnie o głęboką rozwagę i zaniechanie działań czysto politycznych.