Około 530 mln zł będzie kosztować VeloBank przejęcie detalicznej działalności Banku Handlowego (posługującego się marką Citi Handlowy). Nabywca przejmie około 22 mld zł depozytów, 6 mld zł kredytów i ponad 1600 pracowników wraz z prawie 20 detalicznymi placówkami Handlowego.

Amerykańska Citigroup już kilka lat temu zdecydowała się na wyjście z obsługi klientów indywidualnych w Europie. Polska jest ostatnim krajem, gdzie jest realizowany ten zamysł.

Transakcja będzie mieć specyficzną strukturę. Za około roku, po uzyskaniu wymaganych zgód regulacyjnych, w wyniku podziału biznes detaliczny Citi trafi do VeloBanku, a Handlowy stanie się akcjonariuszem Velo. Ale na krótko, bo nie później niż dzień po zarejestrowaniu podziału nowe walory VeloBanku odkupi jego obecny akcjonariusz – spółka należąca do amerykańskiego funduszu private equity Cerberus.

Ile VeloBank zapłaci za działalność detaliczną Citi Handlowego

432 mln zł to stała część ceny, jaką zapłaci VeloBank. Do tego dochodzi około 100 mln zł, których przekazanie, jak tłumaczył w środę w trakcie wideokonferencji Patrycjusz Wójcik, wiceprezes odpowiedzialny za finanse Handlowego, jest uzależnione od utrzymania poziomu depozytów i aktywów w zarządzaniu działalności będącej przedmiotem transakcji. Innymi słowy – od tego, czy do momentu jej zamknięcia uda się utrzymać klientów.

Citi wyszło z bankowości detalicznej w 14 krajach. Mamy duży program, w ramach którego klienci będą informowani o tym, kto kupuje, skąd pochodzi jego kapitał, jakie ma rozwiązania. Poza tym jest bardzo duża więź między naszymi klientami a ich doradcami, którzy również przechodzą do nowego banku – zapewniała Elżbieta Czetwertyńska, prezes Handlowego.

– Jeżeli klienci popatrzą racjonalnie, ocenią ofertę, korzyści, jakie mogą odnieść ze współpracy, to nie będzie uzasadnienia dla tego, by odchodzić. Wręcz przeciwnie – podkreślił w rozmowie z DGP Adam Marciniak, prezes VeloBanku. Zwrócił uwagę, że dla jego instytucji przejęcie oznacza skokowy rozwój, a kupowany biznes Citi dobrze uzupełnia się z dotychczasową działalnością VeloBanku. Chodzi przede wszystkim o segmenty wealth management, private banking i karty kredytowe.

W związku z transakcją Handlowy odnotuje w drugim kwartale 380 mln zł straty netto. Ale w sumie „wartość dla akcjonariuszy” ma być pozytywna i wynieść 1,1 mld zł. Będzie się to wiązało z uwolnieniem kapitału, który dziś jest zaangażowany w biznes detaliczny. Handlowy, który w trakcie niemal 30 lat obecności na giełdzie tylko dwa razy nie wypłacił dywidendy za sprawą ostrożnej polityki nadzoru obejmującej cały sektor, chce w najbliższym czasie hojniej dzielić się z akcjonariuszami. Zamierza wypłacić nadwyżkowy kapitał (to ponad 600 mln zł) oraz kwotę uwolnioną dzięki sprzedaży biznesu detalicznego.

Detal Handlowego tańszy niż Santander, ale obie transakcje trudno porównywać

Zmiana właściciela biznesu detalicznego Citi to druga taka transakcja dotycząca polskiego rynku ogłoszona w ostatnich tygodniach. Wcześniej było odkupienie Santander Bank Polska od hiszpańskiego właściciela przez austriacką grupę Erste. Tam wskaźnik cena do wartości księgowej przekraczał 2. W przypadku „detalu” Citi jest to mniej niż 1. Patrycjusz Wójcik podkreślał, że to transakcje, które trudno porównywać. Filia Santandera, której profil bilansu jest inny, to trzeci gracz na naszym rynku, poza tym w przypadku jej zakupu nie będzie kosztów podziału i integracji.

Bank należący do Citigroup, który dotychczas za cel stawiał sobie 15-proc. stopę zwrotu z kapitału, teraz liczy na wskaźnik na poziomie 19 proc. Zaś wskaźnik kosztów do dochodów zamierza utrzymywać poniżej 30 proc. Będzie to stawiać go w gronie liderów efektywności w naszym sektorze. Handlowy skupi się na obsłudze dużych firm. Jako obszary, w których jest szansa na rozwój biznesu, widzi m.in. zaangażowanie w finansowanie obronności, bankowość inwestycyjną oraz transformację energetyczną, w tym polski projekt atomowy.

– Już jesteśmy zaangażowani w sektor obronności. Blisko współpracujemy i z agendami rządowymi, i międzynarodowymi. Jako część globalnej grupy patrzymy na inwestycje w obronność szerzej niż tylko na Polskę. Grupa Citi współpracuje np. z producentami na całym świecie, co pozwala nam angażować się na całym łańcuchu dostaw – wyjaśniał Maciej Kropidłowski, wiceprezes Handlowego. ©℗

ikona lupy />
Aktywa największych banków komercyjnych / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe