Łatwa dostępność, przejrzysta konstrukcja, atrakcyjne oprocentowanie i wysoka wiarygodność emitenta sprawiają, że obligacje skarbowe to interesujący produkt dla klientów detalicznych – opowiada Marcin Wlazło, dyrektor Biura Maklerskiego Pekao.

Czym są detaliczne obligacje skarbowe?
ikona lupy />
Marcin Wlazło, dyrektor Biura Maklerskiego Pekao / fot. materiały prasowe

Obligacja sama w sobie to instrument finansowy, który wiąże dwie strony: emitenta, czyli pożyczkobiorcę, i posiadacza obligacji, pożyczkodawcę. To nic innego jak pewna forma pożyczki. Pożyczkodawca przekazuje pieniądze i dostaje za to pewne zobowiązanie, które reguluje dalsze przepływy pieniężne. Inwestor, kupując jedną obligację, przekazuje 100 zł (nominał obligacji) pożyczkobiorcy, a ten zobowiązuje się zwrócić pożyczone środki w konkretnej dacie zwanej datą wykupu obligacji oraz przekazywać, cyklicznie bądź na koniec okresu trwania życia obligacji, pewne dodatkowe korzyści wynikające z zapisów. Te zaś są umieszczone w tzw. listach emisyjnych, czyli w dokumentach opisujących każdą serię obligacji. Wspomniane dodatkowe korzyści mogą być oparte na najróżniejszych indeksach. W przypadku obligacji detalicznych mamy do czynienia z trzema typami takich pożytków.

Nominał, a zarazem minimalna wartość inwestycji w obligacje skarbowe, to 100 zł. Klient może lokować każde 100 zł cyklicznie, codziennie, co miesiąc w kolejnej serii obligacji. Z racji nominału nie trzeba zatem posiadać większych środków, żeby rozpocząć inwestowanie w obligacje detaliczne. Odbiorcami mogą być właściwie wszyscy, z wyłączeniem osób, które mają bardzo krótki horyzont inwestycyjny i nie mogą pozwolić sobie na lokowanie nawet części swojego portfela inwestycyjnego na minimum trzy miesiące – tłumaczy Marcin Wlazło

Pierwsza grupa dotyczy obligacji o zmiennym oprocentowaniu, w przypadku których odsetki wypłacane inwestorom zależą od stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego. To obligacje roczne, które dają odsetki równe stopie referencyjnej NBP, i dwuletnie, gdzie stopa referencyjna NBP jest powiększona o marżę. Warto podkreślić, że detaliczne obligacje skarbowe emituje Skarb Państwa reprezentowany przez ministra finansów, a ponieważ w naszym kraju nie ma bezpieczniejszego emitenta, więc takie oprocentowanie przy tak niskim ryzyku emitenta wydaje się atrakcyjne. Drugi typ pożytków wiąże się z obligacjami inflacyjnymi, które były bardzo popularne jeszcze w ubiegłym roku. Tu od drugiego okresu odsetkowego wypłata odsetek następuje na podstawie wskaźnika inflacji, który jest powiększony również o marżę. Ta marża wynosi obecnie 125 pkt bazowych w przypadku obligacji czteroletnich albo – w przypadku obligacji dziesięcioletnich – o 150 pkt bazowych, czyli 1,5 pkt proc. Trzeci typ korzyści dotyczy obligacji o stałym oprocentowaniu, które przez okres trzech lat – rok w rok – naliczają inwestorom odsetki, a wypłata tych odsetek ma miejsce w dniu wykupu obligacji. Ich wysokość to obecnie 6,6 proc., a jeszcze do niedawna było to 6,85 proc.

Co sprawia, że obligacje skarbowe są instrumentem, który klienci chętnie wybierają na inwestycję?

Jest to właśnie atrakcyjne oprocentowanie przy niewielkim ryzyku. Każda obligacja, podobnie jak wszystkie instrumenty finansowe, ma w sobie zaszyte ryzyka, są one jednak stosunkowo niewielkie. Istnieje ryzyko niewypłacalności emitenta, jednak w przypadku Skarbu Państwa jest ono znikome. W kontekście ryzyka braku płynności instrumentu należy wskazać, że każda obligacja może być przedstawiona do przedterminowego wykupu, więc klient jest w stanie ją spieniężyć i otrzymać z powrotem zainwestowane środki niewysokim kosztem, którego wysokość zależy od rodzaju obligacji i jest określona w liście emisyjnym. Jest też ryzyko stopy procentowej – w zależności od tego, jak „długa” jest obligacja i czy mamy do czynienia ze stałym czy ze zmiennym oprocentowaniem, ryzyko ma różną wagę, ale ponieważ w każdym liście emisyjnym określone są warunki, po których inwestor może sprzedać obligację w dowolnym momencie w trakcie jej życia, składając dyspozycję przedterminowego wykupu, to ryzyko stopy procentowej również jest mocno ograniczone.

W przypadku np. obligacji trzyletnich mamy do czynienia z instrumentem o atrakcyjnym oprocentowaniu wyemitowanym przez wiarygodnego emitenta, który dodatkowo można przedstawić do wcześniejszego wykupu skracając horyzont inwestycji niewielkim kosztem. W tym miejscu warto podkreślić, że jako Biuro Maklerskie Pekao musimy weryfikować, czy dany instrument finansowy, który oferujemy i dystrybuujemy, jest adekwatny do profilu konkretnego klienta. W przypadku obligacji skarbowych niedopasowaniem może być de facto termin, czyli długość trwania obligacji. Pozostałe elementy charakteryzujące obligacje skarbowe sprawiają, że jest to instrument dostępny i adekwatny dla najszerszej grupy inwestorów.

Podsumowując: łatwa dostępność, przejrzysta konstrukcja, różnorodność oferty, atrakcyjne oprocentowanie i wysoka wiarygodność emitenta – to elementy, które sprawiają, że obligacje skarbowe to interesujący produkt w portfelach klientów detalicznych.

W jaki sposób można nabyć obligacje skarbowe w Biurze Maklerskim Pekao?

Obligacje można kupić stacjonarnie lub w kanałach zdalnych, w tym drugim przypadku 24 godziny na dobę, siedem dni w tygodniu. W Biurze Maklerskim Pekao dystrybucja obligacji skarbowych odbywa się w dwóch trzecich przez kanały zdalne, czyli serwis Pekao24 i aplikację PeoPay. Za jedną trzecią odpowiadają Punkty Sprzedaży Obligacji w ramach Punktów Obsługi Klienta Biura Maklerskiego i Punktów Usług Maklerskich w oddziałach banku. Nie trzeba być klientem naszego banku, żeby kupić obligacje. Wystarczy podpisać umowę o obsługę obligacji detalicznych, co także można zrobić zdalnie. Nasze kanały zdalne zostały tak zaprojektowane, żeby jak najbardziej ułatwić dostęp do obligacji. Nie są one niezbędne, aby klient mógł zarządzać swoimi obligacjami, ale znacząco to ułatwiają i dają dostęp do wszystkich dyspozycji przez całą dobę.

Kto może być posiadaczem obligacji?

Osoby fizyczne, stowarzyszenia i fundacje. W naszym przypadku największe grono odbiorców stanowią klienci detaliczni, również z racji wspomnianej już dostępności. Nominał, a zarazem minimalna wartość inwestycji, to 100 zł. Klient może lokować każde 100 zł cyklicznie, codziennie, co miesiąc w kolejnej serii obligacji. Z racji nominału nie trzeba zatem posiadać większych środków, żeby rozpocząć inwestowanie w obligacje detaliczne. Odbiorcami mogą być właściwie wszyscy, z wyłączeniem osób, które mają bardzo krótki horyzont inwestycyjny i nie mogą pozwolić sobie na lokowanie nawet części swojego portfela inwestycyjnego na minimum trzy miesiące.

Obligacje można nabyć również na rzecz dziecka, które nie ukończyło 13. roku życia, kupić je mogą jednak tylko przedstawiciele ustawowi, np. rodzice. Dziadkowie mogą kupić obligacje dla wnuka tylko wtedy, gdy są opiekunami prawnymi. Ewentualnie mogą przekazać kupione wcześniej obligacje jako darowiznę. Co ważne, dzieci powyżej 13. roku życia są obsługiwane tylko w oddziale. W takim przypadku potrzebujemy dokumentów analogicznych jak przy klasycznym otwarciu rachunku. Warto też wyjaśnić, że osoby małoletnie, które ukończyły 13. rok życia, mają ograniczoną zdolność do czynności prawnych, co w praktyce oznacza, że dziecko będące posiadaczem obligacji skarbowych może wykonywać czynności właściwe dla tych obligacji za zgodą przedstawiciela ustawowego. Czynności te mogą być dokonywane również bezpośrednio przez przedstawiciela ustawowego. Opiekun dziecka może samodzielnie kupić obligacje dla dziecka, dokonać wypłaty środków z wykupu i wypłaty odsetek od obligacji, których posiadaczem jest małoletni. Natomiast sprzedaż obligacji przed terminem wykupu w ramach przedterminowego wykupu należy traktować już jako czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu. Wymagają one zezwolenia sądu opiekuńczego. Czyli dysponowanie majątkiem przekazanym dziecku jest możliwe wyłącznie za zgodą sądu opiekuńczego; zwiększanie majątku dziecka (dołożenie kolejnych obligacji na rzecz dziecka) nie wymaga takiej zgody.

Jakie obligacje cieszą się największą popularnością wśród klientów Biura Maklerskiego Pekao?

Jeszcze w ubiegłym roku był ogromny boom na obligacje inflacyjne. Teraz ryzyko długotrwałej, wysokiej inflacji raczej się oddala. Widzimy coraz większe zainteresowanie obligacjami trzyletnimi o stałym oprocentowaniu. To obligacje, które, tak jak wspomniałem, obecnie oferują rentowność na poziomie 6,6 proc., czyli przewyższają obecną stopę referencyjną NBP o 85 pkt bazowych, czyli 0,85 pkt proc. W perspektywie najbliższego pół roku takie oprocentowanie wydaje się nieosiągalne na żadnym innym instrumencie o podobnym profilu ryzyka.

Czym warto kierować się przy podejmowaniu decyzji o zakupie obligacji?

Przede wszystkim trzeba pamiętać, że inwestowanie zawsze wiąże się z ryzykiem – mniejszym bądź większym, ale jednak. Nie ma zarobku bez ryzyka. Podchodząc do inwestowania: w każdym wieku, z każdą zasobnością portfela, w przypadku mniej lub bardziej ryzykownych instrumentów, musimy pamiętać, że zawsze trzeba wziąć pod uwagę pozytywny i negatywny scenariusz. Dlatego, nawet w przypadku obligacji, zalecam dywersyfikację. Nie wrzucajmy wszystkiego w jedną serię. Warto stworzyć portfel z kilku obligacji kupowanych w różnych momentach. Mamy klientów, którzy są posiadaczami 100 różnych serii obligacji detalicznych, bo w wybranych 100 dniach inwestowali środki w różne obligacje. Jeszcze raz podkreślam: nie inwestujmy wszystkich środków, które posiadamy w jakąkolwiek inwestycję, która nosi znamiona niepłynności. Detaliczne obligacje skarbowe można „odsprzedać” wcześniej, ale nadal nie jest to gotówka na rachunku. To są bardzo bezpieczne instrumenty, jednak podwyższone oprocentowanie wynika również z braku dostępności środków od ręki.

Warto też pamiętać o ryzyku stopy procentowej. W przypadku obligacji już na dzień dobry wiemy, po ile będziemy mogli je sprzedać w ramach przedterminowego wykupu tzn. zawsze po 100 zł plus narosłe odsetki do dnia przedterminowe wykupu pomniejszone o opłatę określoną w liście emisyjnym. Cena obligacji jest odwrotnie proporcjonalna do ich rentowności. Oznacza to, że jeśli stopy procentowe rosną, to cena obligacji powinna spadać. Obligacje detaliczne nie są notowane na giełdzie, więc teoretycznie ich cena w trakcie życia jest nieweryfikowalna, ale może się okazać, że wraz ze wzrostem stóp procentowych oprocentowanie kolejnej serii obligacji będzie wyższa. Obligacja, którą obecnie posiadamy w portfelu i kupiliśmy załóżmy z rentownością 6,6 proc., np. przy wzroście stóp procentowych może być już mniej atrakcyjna od kolejnych nowych serii obligacji np. o oprocentowaniu 7, 8 czy 10 proc. na trzy lata. Możemy wtedy wykorzystać przedterminowy wykup, żeby przejść na inną, wyżej oprocentowaną obligację, która będzie nas interesowała w danym momencie.

Obligacje skarbowe są dostępne w Biurze Maklerskim Pekao od 1 października 2022 r. Z jakim zainteresowaniem spotkał się produkt?

Mamy obecnie ponad 50 tys. klientów, którzy kupili obligacje detaliczne w naszym banku. Przez 12 miesięcy te 50 tys. klientów wykonało ponad 125 tys. dyspozycji zakupu. Oznacza to, że statystyczny klient Biura Maklerskiego Pekao, który kupuje obligacje detaliczne, ma teoretycznie w swoim portfelu 2,5 różnych obligacji. Po minionym roku widać, że jest to bardzo dobry produkt uzupełniający naszą ofertę. To też produkt bardzo prosty, niewywołujący strachu u klientów i łatwo dostępny. Zapraszamy do Biura Maklerskiego Pekao po zakup bezpiecznych detalicznych obligacji skarbowych.

Szczegółowe informacje o usłudze, w tym opis kosztów oraz ryzyka związanego z inwestowaniem, oraz informacje nt. sprzedaży krzyżowej usług maklerskich świadczonych przez Biuro Maklerskie Pekao, w tym opis ryzyk oraz wskazanie kosztów i opłat związanych z zawarciem, wykonaniem lub rozwiązaniem poszczególnych umów, są zawarte w Regulaminie obsługi obligacji skarbowych przez Biuro Maklerskie Pekao, Taryfie opłat w zakresie obsługi obligacji skarbowych przez Biuro Maklerskie Pekao oraz Pakiecie informacyjnym, dostępnych na stronie Pekao.com.pl/obligacje-skarbowe.

partner

ikona lupy />
Materiały prasowe