Zarządzanie ESG staje się fundamentem, a nie jedną z części biznesu i już dziś zmienia warunki funkcjonowania wszystkich firm, a nie tylko tych, które w najbliższym czasie będą miały obowiązek raportowania działań w tym obszarze – to najważniejszy wniosek z niezwykle gorącej debaty, jaka odbyła się w ramach cyklu „Future of Finance – Deloitte: Rozumiemy biznes jutra”.

Przez ostatnie pół roku przedstawiciele świata biznesu uczestniczyli w organizowanych przez Deloitte webinarach szukając odpowiedzi na pytania o przyszłość finansów w przedsiębiorstwach. Zwieńczeniem tego etapu rozmów była konferencja „Future of Finance – Deloitte: Rozumiemy biznes jutra”, zorganizowana przez Deloitte Polska w Sali Notowań GPW w Warszawie. W debacie zatytułowanej „ESG w funkcji finansów” udział wzięli:

  • Milena Badora-Chorążewicz, ESG Reporting Director, Grupa Żabka
  • Aleksandra Noworyta, ESG Director, EPP Poland
  • Andrzej Zduńczyk, Director Financial Institutions Market, Biuro Informacji Kredytowej
  • Tomasz Gasiński, Dyrektor, Sustainability Consulting CE, Central Europe Deloitte
  • Łukasz Michorowski, Partner, Lider Central Europe ESG, Dział Audit & Assurance, Deloitte Polska

Eksperci zmierzyli się m.in. z pytaniami dotyczącymi nowych wymogów raportowania ESG zgodnie dyrektywą CSRD (ang. Corporate Sustainability Reporting Directive) oraz tego, na ile przygotowywane dotąd przez różne firmy raporty spełniały te wymogi. Znaczna część rozmowy dotyczyła poziomu świadomości firm w zakresie nowych obowiązków sprawozdawczych oraz – szerzej – tego, iż w każdym z obszarów ESG każdy przedsiębiorca, również ten, którego na razie nie obejmują prawne obowiązki, już dziś powinien podjąć konkretne działania. Ci, którzy tego nie zrobią, będą tracić konkurencyjność, a niebawem mogą wręcz utracić cały rynek zbytu swych towarów czy usług. Ich kontrahenci i odbiorcy będą bowiem żądać wcielania w życie zasad ESG. Wielu już dziś to robi.

Co istotne, nie da się tego tematu po prostu odhaczyć, wykonując ruchy pozorne („greenwashing”). Potrzeba realnych działań, które będą w coraz większym stopniu weryfikowane przez niezależne instytucje.

– Przyszłość finansów jest bardzo wielowymiarowa. Musi obejmować zbieranie nie tylko danych finansowych i opracowywanie strategii finansowych, ale także inkorporować wiele czynników ESG. Nie możemy zapominać o tym, że ten zbiór danych jest nieporównanie większy i trudniejszy do zebrania. Obejmuje swoim zakresem całą działalność firmy, więc dyrektor finansowy przyszłości będzie działał nie tylko na budżetach i prognozach finansowych, ale także na budżetach i prognozach emisji dwutlenku węgla – podkreśliła Aleksandra Noworyta, dyrektor ESG w EPP, zarządzającym centrami handlowymi.

– Wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że przygotowanie organizacji i przestawienie jej na nowe tory raportowania to nie jest 365 dni. Wszyscy doskonale wiemy, że transformacja w biurze CFO, dyrektora finansowego, odbywa się już dobrą dekadę: w kwestii digitalizacji, predykcji i możliwości raportowania – wskazała Milena Badora-Chorążewicz, dyrektor ds. raportowania ESG w Grupie Żabka.

Jak zauważył Łukasz Michorowski z Deloitte Polska, raporty niefinansowe przygotowywane do tej pory przez firmy oparte były na ogólnych wytycznych wynikających z poprzedniej dyrektywy. Dyrektywa CSRD nakłada zaś dużo bardziej szczegółowe obowiązki sprawozdawcze. To sprawia, że dyrektor finansowy będzie integratorem różnych funkcji, bo dane niezbędne do raportowania, będą pochodzić z wielu obszarów, nie tylko z obszaru finansowego.

– Będzie musiał zintegrować te dane i tak naprawdę wziąć za nie odpowiedzialność – akcentował ekspert.

Więcej w naszej filmowej relacji. Gorąco zachęcamy do jej wysłuchania i obejrzenia.