Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu (SBB) planuje skierować sprawę dot. kredytów opartych o stopę WIBOR do Trybunału Sprawiedliwości UE. Oprocentowanie kredytów hipotecznych w Polsce jest nadmiernie wysokie, ustalane w oparciu o stawkę sformułowaną na podstawie deklaracji banków – podało SBB.
Stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu (SBB) przekazało, iż "mając na uwadze stanowisko sektora bankowego, który mimo braku ważnej umowy żąda wynagrodzenia za przekazanie środków finansowych", przygotuje pozew o waloryzację środków zgromadzonych na rachunkach i lokatach. Organizacja stwierdziła, iż oprocentowanie środków na kontach bankowych "znacznie odbiega od inflacji", a różnica ta stanowi stratę dla klienta. SBB zapowiedziało, iż pierwszy taki pozew zostanie złożony jeszcze w 2023 r.
Kolejnym celem Stowarzyszenia – zaznaczono w informacji – będzie skierowanie sprawy dotyczącej kredytów opartych o stopę WIBOR do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. "W ocenie Stowarzyszenia oprocentowanie kredytów hipotecznych w Polsce jest nadmiernie wysokie, ustalane w oparciu o stawkę bazową sformułowaną na podstawie deklaracji banków, a nie rzeczywistych transakcji i kosztu pozyskania kapitału" – podkreślono.
Jak dodano w informacji, trzecim najważniejszym celem strategicznym dla SBB ma być utrzymanie w obrocie gotówki. "Dostrzegając kolejne utrudniania w dostępie do gotówki, a także regulacje prawne wprowadzające kolejne limity dla transakcji gotówkowych, wyrażamy głęboki sprzeciw wobec ograniczania wolności dysponowania własnymi środkami pieniężnymi" – podkreślono.
Krajowe Zebranie Delegatów Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu obrało także nowe władze. Jak podano, do zarządu na kolejną kadencję wybrano: Arkadiusza Szcześniaka jako prezesa; Kamillę Martyniuk, Anetę Wydrzyńską, Marka Rzewuskiego, Piotra Zientałę, Karola Zemaneka oraz Pawła Nogala jako wiceprezesów; Justynę Opokę jako sekretarza oraz Agnieszkę Bińkę jako skarbnika. (PAP)
ra/ mk/