Według danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu wzrosło o 4,1% r/r, zaś zatrudnienie w przedsiębiorstwach zwiększyło się o 1% r/r. W ujęciu miesięcznym, przeciętne wynagrodzenie wzrosło o 0,9% i wyniosło 4059,19 zł. Natomiast zatrudnienie w przedsiębiorstwach w ujęciu miesięcznym wzrosło o 0,1% i wyniosło 5593,5 tys. osób. Jedenastu ankietowanych przez ISBnews analityków spodziewało się, że wzrost zatrudnienia w sektorze przedsiębiorstw wyniósł 0,9-1% r/r we wrześniu, przy średniej na poziomie 1,0% (wobec wzrostu o 1,1% r/r w sierpniu br.). Ankietowani ekonomiści oczekiwali, że wynagrodzenia w tym sektorze we wrześniu zwiększyły się o 3,2-3,8% r/r, przy średniej na poziomie 3,4% r/r (wobec 3,4% wzrostu w sierpniu br.).
Zdaniem ekonomistów, szybsza dynamika wzrostu dochodów będzie sprzyjać utrzymaniu wysokiej dynamiki popytu konsumpcyjnego. To z kolei będzie pozytywnie wspierać wzrost gospodarczy. Analitycy zwracają także uwagę, że na rynku pracy zmniejsza się liczba osób gotowa podjąć pracę, co będzie wpływać na ewentualny dalszy wzrost płac. Według większości ekonomistów, dzisiejsze dane nie wpływają na ewentualne decyzję ze strony Rady Polityki Pieniężnej.
"Dane z rynku pracy po raz kolejny sprawiły miłą niespodziankę, zaskakując znacznie wyższą niż oczekiwano dynamiką wynagrodzeń – we wrześniu wzrost przeciętnych płac w sektorze przedsiębiorstw przyspieszył do 4,1% r/r (najwyżej od marca), wobec naszej prognozy na poziomie 3,3% i mediany rynkowej 3,4% r/r. Dynamika wynagrodzeń w cenach stałych wyniosła 4,9% r/r. Jednocześnie, wzrost zatrudnienia wyniósł 1,0% r/r, tyle samo co w sierpniu i zgodnie z oczekiwaniami. W porównaniu z poprzednim miesiącem liczba etatów zwiększyła się o 5,1 tys. Łączny fundusz płac w sektorze przedsiębiorstw wzrósł we wrześniu o 5,1% r/r w cenach bieżących i 6% r/r w cenach stałych (również najszybciej od marca br). Przyspieszające tempo wzrostu dochodów z pracy będzie naszym zdaniem sprzyjać utrzymaniu wysokiej dynamiki popytu konsumpcyjnego. Jednocześnie, kontynuacja wzrostu zatrudnienia będzie skutkowała dalszym wzrostem presji na wzrost wynagrodzeń, ponieważ zasoby wolnych rąk do pracy stopniowo się wyczerpują a stopa bezrobocia zbliża się już do historycznych minimów. Będzie to naszym zdaniem jednym z czynników sprzyjających stopniowemu wzrostowi inflacji w 2016 r." – analitycy Banku Zachodniego WBK
"Dynamika zatrudnienia była zgodna z oczekiwaniami rynkowymi (prognozy analityków były w tym względzie prawie jednomyślne). Trzeba podkreślić, że chociaż dane nie są niespodzianką, wzmacniają pozytywny trend na krajowym rynku pracy. Miesięczny przyrost zatrudnienia wyróżnia się pozytywnie na tle ostatnich lat, choć wynik nie jest rekordowy. Podobnie pozytywnie odznacza się dynamika wynagrodzeń, która okazała się wyższa od mediany prognoz rynkowych (3,3 proc. rdr). Trzeba podkreślić, że ze względu na niski poziom inflacji wysoki jest przyrost realnego funduszu płac (okolice 6,0 proc. rdr). Pozwala to na formułowanie tez, że krajowa konsumpcja będzie nadal czynnikiem przynajmniej stabilizującym tempo wzrostu gospodarczego. Jednocześnie jednak dochodzące w ostatnim czasie negatywne sygnały, takie jak spadki krajowych wskaźników koniunktury oraz symptomy spowolnienia wzrostu w Niemczech temperują nasze oczekiwania dotyczące tworzenia nowych miejsc pracy w nadchodzących miesiącach. Obecnie bardziej niż przyspieszenia wzrostu zatrudnienia oczekujemy stabilizacji rocznej dynamiki zatrudnienia blisko obecnie odnotowywanego poziomu" - analityk Banku Gospodarstwa Krajowego Piotr Dmitrowski.