Drugi z rzędu kwartał nakłady spółek na rozwój wzrosły o kilkadziesiąt procent w porównaniu z poprzednim rokiem, przekraczając 20 mld zł.
Najwięcej na inwestycje w pierwszych miesiącach 2023 r. wydał PKN Orlen. Na zakup rzeczowych aktywów trwałych oraz wartości niematerialnych polska spółka numer jeden pod względem wielkości przeznaczyła niemal 10 mld zł. To prawie połowa inwestycji wszystkich giełdowych firm. Inwestycje Orlenu rozłożone są we wszystkich podstawowych segmentach działalności firmy: przerobie ropy, infrastrukturze gazowej, petrochemii, energetyce i wydobyciu surowców energetycznych. Spółka buduje m.in. instalację hydrokrakingu na Litwie, instalacje bioetanolu, visbreakingu i HVO na terenie Polski, buduje elektrownie gazowo-parowe w Ostrołęce i Grudziądzu, rozbudowuje farmy fotowoltaiczne czy inwestuje w zwiększenia wydobycia ropy i gazu w Polsce, Kanadzie i Norwegii. Łącznie w tym roku planuje zainwestować 36,2 mld zł.
Wydają więcej, ale nie wszyscy
Inwestycje z reguły zwiększają także inne firmy kontrolowane przez państwo. W I kw. wyraźnie więcej niż przed rokiem wydały na ten cel PGE, Tauron czy JSW. W ostatniej firmie, specjalizującej się w produkcji węgla koksującego i koksu, wydatki inwestycyjne zbliżyły się do 1 mld zł i były najwyższe w historii. Łącznie na firmy kontrolowane przez państwo przypadło ok. 75 proc. wydatków inwestycyjnych wszystkich giełdowych spółek. W ostatnich latach wskaźnik ten wahał się w przedziale 55–60 proc., ale w ostatnich trzech kwartałach wyraźnie wzrósł.
Licząc same prywatne spółki, inwestycje spadły o 16 proc.
W grupie kilkunastu państwowych firm jedynie Azoty zdecydowanie zmniejszyły inwestycje w I kw. 2023 r. Spółka wydała na ten cel na poziomie grupy kapitałowej 471 mln zł, co oznacza spadek w ujęciu rocznym o niemal 40 proc. Jest to związane z zakończeniem największej w historii firmy inwestycji w fabrykę polimerów w Policach, ale może też wynikać z pogorszenia wyników finansowych. Na początku 2023 r. spółka zanotowała ponad 0,5 mld zł straty netto i był to trzeci z rzędu kwartał zakończony przez Azoty na minusie. Spółka zwróciła się do banków z wnioskiem o zawieszenie stosowania niektórych zapisów zawartych w umowach kredytowych. Po pogorszeniu się wyników finansowych przekroczony może zostać określony w umowach poziom wskaźnika dług/EBITDA, co z reguły powoduje, że banki mają prawo domagać się natychmiastowej spłaty zobowiązań. Azoty chciałyby zawieszenia stosowania wskaźnika od połowy 2023 r. do końca 2024 r.
Zyski i Unia
Zwiększaniu przez firmy inwestycji sprzyjają dobre wyniki finansowe przedsiębiorstw. W I kw. zanotowały one łącznie ok. 26 mld zł zysku netto. To wynik tylko o kilkaset milionów złotych niższy od rekordu z IV kw. 2022 r. Najwięcej od ponad dekady zarobiły łącznie cztery największe firmy energetyczne (PGE, Enea, Tauron oraz Energa z grupy Orlenu). Ich zysk netto wyniósł 4,5 mld zł i był wyższy niż przed rokiem o połowę. Miało to przełożenie na inwestycje, które zwiększyły się o jedną trzecią, do 4,3 mld zł.
Energetyka jest jedną z branż, która ze względu na transformację energetyczną jest niejako zmuszona do wydawania na inwestycje znacznych środków. Wydatki związane z transformacją są też jednym z czynników, które sprawiają, że inwestycje zwiększają się, choć biorąc pod uwagę etapy cyklu ekonomicznego, raczej powinny spadać. Od początku roku krajowa gospodarka, podobnie jak większość Europy, znajduje się w fazie spowolnienia, przejawiającego się przede wszystkim spadkiem wydatków konsumentów.
– Rok 2023 jest ostatnim, w który można rozliczać wydatki z unijnej perspektywy budżetowej na lata 2014–2020. To jest prawdopodobnie najważniejszy czynnik powodujący, że inwestycje firm rosną. Cykl ekonomiczny ma w tym wypadku drugorzędne znacznie – mówi Aleksandra Święczkowska, ekonomistka BOŚ.
Prywatne firmy na minusie
Ostatnie dane Głównego Urzędu Statystycznego pokazują, że nakłady na środki trwałe przedsiębiorstw niefinansowych zatrudniających przynajmniej 50 osób zwiększyły się w I kw. o 18 proc. w ujęciu rocznym. Dużo wyższe tempo wzrostu inwestycji w spółkach giełdowych wskazuje na inną jeszcze charakterystykę tego rodzaju wydatków w ostatnich kwartałach. Inwestycje zwiększają przede wszystkim największe krajowe przedsiębiorstwa. Skala realizowanych przez nie projektów często jest na tyle znacząca, że oddziałują one na poziom inwestycji w gospodarce przez dłuższy okres czasu.
W krajowych realiach największe przedsiębiorstwa pozostają pod kontrolą państwa i to one najwięcej inwestują. Gdyby wyłączyć je z rachunków, to okaże się, że nakłady inwestycyjne pozostałych giełdowych spółek wyniosły w I kw. 5,2 mld zł i były niższe niż przed rokiem o 16 proc. ©℗