- Po III kw. 2022 r. sytuacja finansowa jednostek samorządu terytorialnego pozostaje dobra. Samorządy wykonały nadwyżki budżetowe, zarówno w części bieżącej, jak i w całych budżetach. Wyniki te nie obejmują jeszcze dodatkowych dochodów z PIT w tym roku w kwocie wynoszącej prawie 13,7 mld zł - informował niedawno Stanisław Skuza, wiceminister finansów.

Faktycznie: na koniec września cały sektor JST miał 14,9 mld zł nadwyżki. Ale jeśli przyjrzeć się bliżej sprawozdaniom finansowym, sytuacja nie wygląda już tak dobrze.
Nadwyżka osiągnięta w pierwszych trzech kwartałach tego roku była o ponad jedną trzecią mniejsza niż w tym samym okresie 2021 r. Pogorszenie w finansach w największym stopniu dotknęło duże miasta i powiaty. W miastach na prawach powiatu nadwyżka nieznacznie przekroczyła 2,1 mld zł i była o 57 proc. niższa niż rok wcześniej. W powiatach był spadek o 65 proc., do 1,2 mld zł.
Przed rokiem deficyt zanotowało sześć miast na prawach powiatu. Teraz - więcej niż co trzecie. W końcu września pod kreską było również sześć powiatów. Obecnie - prawie 90, czyli więcej niż co czwarty. Na tym tle relatywnie dobrze wypadają najmniejsze jednostki: gminy wiejskie i wiejsko-miejskie. Tam deficyt po trzech kwartałach ma mniej niż co piąty samorząd (rok wcześniej: co jedenasty).
Przy inflacji, która w pierwszych trzech kwartałach wyniosła średnio 13,3 proc., dochody samorządów były w pierwszych trzech kwartałach o 5 proc. wyższe niż rok wcześniej.
„Wprowadzone przez rząd rozwiązania stabilizujące JST przełożyły się na wyniki finansowe w III kw. 2022 r. Dzięki systemowi równych rat samorządy otrzymały po dziewięciu miesiącach o 0,5 mld zł więcej z PIT, niż wskazuje na to poprzedni sposób przekazywania udziału. Dla samorządów to gwarancja dochodów. To ułatwienie dla JST w zakresie planowania oraz realizowania budżetów” - podkreślał w informacji o kondycji lokalnych budżetów resort finansów.
Dochody najsłabiej rosły w większych ośrodkach: w miastach na prawach powiatu odnotowano wzrost o 2,5 proc., a w gminach miejskich o 2,7 proc. Na drugim biegunie były samorządy wojewódzkie, które w sumie zanotowały wzrost o 8,5 proc.
Wzrost cen w gospodarce znalazł odbicie po stronie wydatkowej, gdzie cały sektor JST odnotował prawie 10-proc. wzrost. Niska dynamika dochodów wymusiła oszczędności w miastach. Wydatki tam zwiększyły się, ale średnio tylko o 6-7 proc. W województwach i powiatach z kolei nastąpił wzrost rzędu 14-15 proc. ©℗
Nadwyżka budżetowa ogółem (zł) / Dziennik Gazeta Prawna - wydanie cyfrowe