Giełda w Moskwie nadal nie działa, rubel traci na wartości. Złoty dostał rykoszetem i słabnie mimo interwencji NBP i resortu finansów
Moskwa wprowadza ograniczenia w transferach dla zagranicznych posiadaczy rosyjskich aktywów. Oznacza to, że inwestorzy spoza Rosji nie mogą wycofać pieniędzy ulokowanych na giełdzie czy w obligacjach. Bank centralny zdecydował o wstrzymaniu płatności odsetek od krajowych papierów będących w posiadaniu obcych inwestorów. To samo dotyczy wypłaty dywidend przez rosyjskie firmy. Według danych, na jakie powołuje się Agencja Reutera, na początku lutego w rękach podmiotów spoza Rosji były tamtejsze obligacje skarbowe o równowartości 28 mld dol.
Po zamrożeniu przez Unię Europejską, Stany Zjednoczone i Kanadę aktywów rosyjskiego banku centralnego Moskwa ma problemy z regulowaniem bieżących rozliczeń z zagranicą. Potęguje je gwałtowny wzrost popytu na twardy pieniądz. Obywatele chcą mieć dolary lub euro, by zabezpieczyć się przed spadkiem wartości nabywczej lokalnej waluty.
Pozostało
86%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama