Poranny, środowy handel przynosi stabilizację kwotowań złotego po wczorajszej próbie odrobienia strat na wycenie polskiej waluty. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,2027 PLN za euro, 3,1284 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4106 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wzrosły drugą sesję z rzędu i wynoszą aktualnie 4,427% w przypadku papierów 10-letnich.

Zgodnie z wczorajszą prognozą powrót krajowych graczy na rynek złotego przyniósł próbę odrobienia części strat z płytkiego rynku w dniu 11 listopada. Determinacji wystarczyło jedynie na ustabilizowanie kwotowań polskiej waluty, która w dalszym ciągu oscyluje blisko 6-tygodniowych minimów. Wycenie złotego nie sprzyja utrzymywanie się presji podażowej na rynku bazowym oraz odwrót od pozostałych walut regionu (interwencja na CZK, groźba obniżenia ratingu – HUF). Wsparcia nie stanowił również krajowy odczyt z zakresu bilansu płatniczego za wrzesień, gdzie deficyt wyniósł 1,024 mld EUR. Ponadto lepsze dane fundamentalne z USA z poprzedniego tygodnia utrzymują presję cenową na bazowe rynki w konsekwencji spychając również polskie rentowności wyżej. Rynek ustawia się już pod czwartkowe dane dot. PKB za III kw. (tzw. flash GDP), które mogą wesprzeć kwotowania polskiej waluty i zmienić obraz rynkowy.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy dane dot. przeciętnego wynagrodzenia w III kw. przygotowane przez GUS. Instytucja zaprezentuje również raport dot. obrotów w handlu zagranicznym w okresie styczeń – wrzesień. Ponadto będziemy świadkami przeprowadzenia przez MF aukcji odkupu obligacji o wartości 100 mln USD. Ww. wydarzenia nie stanowić jednak będą znaczących impulsów dla rynku, gdzie inwestorzy czekają już na jutrzejsze dane dot. PKB.

Z rynkowego punktu widzenia próba odbicia na eurodolarze powinna wspierać korektę spadkową na parach X/PLN. Wcześniejsze naruszenie dość istotnych zakresów technicznych (m.in. 4,20 EUR/PLN) stanowiło jednak dość czytelny sygnał dla zagranicznych inwestorów, stąd wartości te pełnić będą teraz rolę znaczących wsparć. Podobnie traktować należ zakres 3,1107 PLN za dolara. Wspomniany wczoraj zakres 99 pkt. na koszyku BOSSA PLN stał się powodem do lokalnej korekty wzrostowej.

Konrad Ryczko