Krajowe dane makro pozostaną bez większego wpływu na wtorkowe notowania złotego. Istotniejsze będą dane z Niemiec, oceniają analitycy.

Wbrew oczekiwaniom opublikowane wczoraj indeksy PMI dla przemysłu w krajach strefy euro zanotowały odczyty słabsze od prognoz analityków, co nie pozostało bez konsekwencji dla rynku walutowego. Mimo porannego umocnienia, złoty kończył dzień na słabszych poziomach, a większość ruchu została wykonana jako reakcja na wczorajsze dane.

„Dziś znów większą wagę przykładamy do danych zagranicznych. Krajowe dane będą mieć mniejsze znaczenie. Dla złotego ważniejsze będą dane z Niemiec, bo ożywienie u zachodnich sąsiadów jest kluczowe dla polskiego sektora eksportowego. Jeżeli indeks IFO przebije oczekiwania rynkowe w skali przez nas prognozowanej, to złoty zakończy dzień przy poziomie 4,20 za euro" – poinformował główny ekonomista DZ Banku Janusz Dancewicz.

We wtorek, ok. godz. 10:05 jedno euro kosztowało 4,2289 zł, a dolar 3,1336 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,3496.