Ponadto ze strefy euro poznamy dynamikę podaży pieniądza M3 za marzec (10:00, konsensus 3 proc. r/r). Od listopada ubiegłego roku tempo wzrostu M3 maleje, co stanowi dodatkowy argument za obniżką stóp przez ECB. Na zakończonym nad ranem posiedzeniu Banku Japonii podtrzymano deklarację podwojenia bazy monetarnej w przeciągu dwóch lat. Ma ona rosnąć w tempie 60 – 70 mld jenów rocznie. Jak podano w raporcie nt. perspektyw gospodarki, władze monetarne oczekują wzrostu inflacji bazowej do 1,4 oraz 1,9 proc. odpowiednio w 2014 i 2015 roku. Jednak opublikowane dziś dane wskazują, że na razie deflacja w Japonii ciągle postępuje.
W marcu inflacja CPI spadła z -0,7 do -0,9 proc. r/r, a bazowa z -0,3 do -0,5 proc. r/r. Od rana japońska waluta zyskuje na wartości, obecnie kurs USD/JPY zbliża się do 98,30, a EUR/JPY do 128. Uważamy, że przestrzeń do deprecjacji jena staje się już coraz bardziej ograniczona. Nasze najnowsze prognozy zakładają wzrost kursu USD/JPY do poziomu 102 w przeciągu trzech miesięcy, natomiast kurs EUR/JPY powinien pozostawać względnie stabilny w okolicach 129 – 130.
USA: Udany początek roku
Podczas gdy strefa euro pozostaje w recesji, doświadczając pięciu z rzędu kwartałów ujemnej dynamiki PKB (licząc kwartał do kwartału), gospodarka Stanów Zjednoczonych ma się relatywnie nieźle. Widać to było przede wszystkim w danych za dwa pierwsze miesiące tego roku. Dziś poznamy wstępne dane o PKB za pierwszy kwartał - konsensus rynkowy zakłada wzrost annualizowanej dynamiki z 0,4 proc. do 3 proc. kw/kw. Wyraźne odbicie w gospodarce Stanów Zjednoczonych stanowić będzie wsparcie dla amerykańskiej waluty oraz walut najbardziej powiązanych z koniunkturą w USA – dolarem kanadyjskim i meksykańskim peso. O godzinie 15:55 opublikowana również zostanie finalna wartość indeksu nastrojów konsumentów Uniwersytetu Michigan za kwiecień.