Obniżka stóp wydaje się być przesądzona. Jednak oprócz samej decyzji warto wsłuchać się w argumentację prezesa NBP i na tej podstawie szacować prawdopodobieństwo dalszego łagodzenia polityki pieniężnej w Polsce.

Mimo ryzyka głębszej korekty wczorajsza sesja przebiegała pod dyktando giełdowych byków, a ich aktywność była widoczna zwłaszcza w ostatnich minutach handlu. Indeks WIG20 wzrósł do poziomu 2485 pkt. (+0,6 proc.) przy obrotach: 770 mln zł. W tym samym czasie niemiecki DAX zanotował wzrost o 0,4 proc., a francuski CAC40 o 1 proc. Najlepszy wynik w Europie zanotowała giełda w Madrycie odrabiając ponad połowę poniedziałkowych spadków (+2,2 proc.). Europejski optymizm udzielił się inwestorom w USA. Wyniki amerykańskich indeksów to: S&P500 +1,2 proc., Nasdaq +1,4 proc.

Powodem dobrej sesji było uspokojenie negatywnych nastrojów związanych z zamieszaniem politycznym w Hiszpanii i niepewnością kontynuacji reform we Włoszech. Na odreagowanie poniedziałkowych spadków miały również wpływ dane makroekonomiczne, które napływały wciągu dnia. Indeks PMI dla usług w Chinach wzrósł do poziomu 54 pkt. (poprzednio 51,7 pkt.). Jeszcze wyższa wartość tego wskaźnika była w Niemczech (odczyt: 55,7 pkt., poprzednio: 52 pkt.). Aktywność sektora usługowego w Stanach Zjednoczonych została utrzymana na wysokim poziomie. Odczyt indeksu ISM był zgodny z prognozą: 55,2 pkt.

Dziś kalendarz makroekonomiczny świeci pustkami, a tym co skupi uwagę inwestorów będzie posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych w Polsce. Mimo ostatniej konferencji prezesa Marka Belki, na której podkreślił wysokie prawdopodobieństwo przerwy w cyklu łagodzenia polityki monetarnej, presja na obniżkę stóp jest wciąż bardzo duża. Głównym argumentem zwolenników dalszych cięć jest seria negatywnych danych w styczniu br., w tym przede wszystkim wzrost stopy bezrobocia do 13,4 proc. (pop. 12,9 proc.), spadek sprzedaży detalicznej r/r o 2,5 proc. (pop. wzrost o 2,4 proc.) oraz załamanie produkcji przemysłowej r/r o blisko 11 proc. Komunikat wyjaśniający decyzję RPP i dający wskazówkę na przyszłość będzie o godzinie 16:00. Poza informacjami z NBP warto zwrócić uwagę na dane dotyczące sektora produkcyjnego w Niemczech. W południe poznamy zmianę zamówień w przemyśle. Ekonomiści prognozują wzrost wartości zamówień na dobra i usługi w grudniu o 1 proc. w stosunku do spadku o 1,8 proc. miesiąc wcześniej.

Piotr Mazierski