Kwestią, która zogniskowała na sobie uwagę inwestorów jest klif fiskalny. Na dalszy plan zepchnięto grudniowe posiedzenie FOMC, które w innych okolicznościach urosłoby do wydarzenia najwyższej rangi.

Zostaną na nim przedstawione nowe prognozy makroekonomiczne, ale przede wszystkim może rozstrzygnąć się przyszłość polityki pieniężnej po zakończeniu operation twist. Seria ostatnich bardzo „gołębich” wypowiedzi sugeruje, że lukę po wygasającym za kilka tygodni programie wydłużania zapadalności portfela aktywów Fed wypełni rozszerzenie rozpoczętego jesienią programu ilościowego luzowania o obligacje skarbowe.

Taki scenariusz uderzy w siłę dolara, szczególnie w relacji do walut, których fundamenty w ostatnim tygodniu uległy poprawie. Po piątkowym, bardzo dobrym raporcie z rynku pracy (dziś ważne dane z rynku nieruchomości) bardzo silny jest dolar kanadyjski, zaostrzenie tonu przez władze monetarne sprzyjać będzie z kolei aprecjacji dolara nowozelandzkiego. Jednak na początku tygodnia negatywnie na siłę euro wpływają zapowiedzi Mario Montiego, premiera Włoch o ustąpieniu ze stanowiska jeszcze przed końcem roku, jak tylko zostanie zatwierdzony budżet. EUR/USD rozpoczął tydzień luką, ale obronił poziom 1,2880, którego przebicie równałoby się z końcem trendu wzrostowego.

Włochy: Mario Monti ustąpi, rośnie rentowność długu

Pietą achillesową Włoch na przestrzeni ostatnich dekad jest niestabilność polityczna. Techniczny gabinet Montiego jest jedenastym, który od 1994 roku sprawuje władzę na półwyspie Apenińskim. Reformy wdrażane przez byłego unijnego Komisarza były pozytywnie recenzowane przez agencje ratingowe, instytucje międzynarodowe i inwestorów. Obawa, że do władzy mógłby powrócić Silvio Berlusconi, bądź też scena polityczna pogrąży się w chaosie, a Włochy zejdą z trudnej drogi reform przekładają się na gwałtowny wzrost rentowności długu Włoch, którym towarzyszy wyprzedaż papierów Hiszpanii.

Dochodowość dziesięciolatek wyemitowanych w Rzymie zwiększyła się dziś od rana o ponad 20 pb. Kolejna fala napięcia na rynku długu uderzać będzie w siłę euro, a także walut regionu CEE3 ze szczególnym uwzględnieniem złotego. Należy obserwować jak silna będzie w kolejnych dniach reakcja na rynku długu PIIGS, i czy występować będą negatywne efekty zakażenia. Jeśli tendencje te powrócą na europejski rynek długu, to może okazać się, że destabilizacja sceny politycznej Włoch stanie się ostatecznym czynnikiem, który zmusi rząd Hiszpanii do ubiegania się o międzynarodową pomoc i umożliwi ECB uruchomienie programu OMT.

Bartosz Sawicki