Piątkowy, poranny handel na złotym przebiega w spokojnej atmosferze, gdzie polska waluta stabilizuje się po wcześniejszym umocnieniu.

Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1068 PLN za euro, 3,1829 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4099 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu pozostały stabilne i wynoszą aktualnie 4,228% w przypadku 10-letnich obligacji skarbowych.

Wczorajszy handel na złotym przebiegał pod znakiem ok. 2-groszowego umocnienia wspartego wzrostami notowań eurodolara. Przez praktycznie całą sesję na rynku nie pojawiły się jakiekolwiek złe informacje czy też dane makro stąd sentyment rynkowy premiował inwestycje w bardziej ryzykowne aktywa. Poranne wskazanie przemysłowego indeksu PMI dla Chin (50,4 pkt.) okazało się być na najwyższym poziomie od 13 miesięcy zmniejszając obawy co do tzw. „twardego lądowania” Państwa Środka. Również odczyty PMI dla Strefy Euro były sumarycznie lepsze od oczekiwań pomagając wycenie wspólnej waluty, ale również zwiększając apetyt na waluty emerging markets.

Ponadto wczoraj rozpoczął pierwszy dzień posiedzenia przywódców UE poświęcony budżetowi – aktualny scenariusz sygnalizowany m.in. przez stronę niemiecką sugeruje, iż budżet nie zostanie ustalony w tym tygodniu. Szczęśliwie dla inwestorów jest to w tej chwili bardziej wydarzenie polityczne niż rynkowe, stąd wpływ poszczególnych komentarzy euro-decydentów na notowania pozostaje ograniczony. Pozytywnych nastrojów na złotym nie zdołał nawet zepsuć wczorajszy komentarz Andrzeja Bratkowskiego z RPP, który powiedział, iż stopa procentowa powinna jak najszybciej zostać zredukowana do poziomu 3,00%.

W trakcie dzisiejszej sesji na złotym brak jest znaczących publikacji ani wydarzeń makroekonomicznych z kraju. Nastroje rynkowe ustalone zostaną przez poranne wydarzenia w postaci m.in. publikacji finalnego PKB dla Niemiec za III kw. (oczek. 0,2% k/k), wystąpienie publiczne szefa ECB (godz. 10:00) oraz odczyt niemieckiego indeksu IFO za listopad (oczek. 99,5 pkt. godz. 10:00). Sesja giełdowa w Stanach Zjednoczonych zostanie skrócona do godz. 19:00 z uwagi na tzw. black Friday.

Większość uczestników rynku w USA zdecyduje się na długi weekend stąd aktywność rynku w trakcie popołudniowego handlu będzie najprawdopodobniej niewielka.
Z rynkowego punktu widzenia poranny sentyment rynkowy sygnalizowany przez wzrosty eurodolara w kierunku 1,29 USD powinien wspomóc złotego podczas płytkiego handlu. Niemniej wydaje się, iż przekroczenie 4,10 EUR/PLN stanowić będzie wyraźną trudność dla uczestników rynku, stąd najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na dzisiejszą sesję wydaje się stabilizacja notowań EUR/PLN w zakresie 4,10 – 4,115 EUR/PLN.


Konrad Ryczko