Trudno jednak na sytuację patrzeć inaczej, jak na tymczasowe odreagowanie. Wypłata pieniędzy dla Grecji od początku wydaje się przesądzona, bo w innym przypadku kraj ten by znów stanął przed groźbą bankructwa, więc wielomiesięczna batalia o uchronienie go przed tym okazałaby się bezsensowna. To podważałoby cały pomysł na walkę z kryzysem zadłużeniowym w strefie euro i musiałoby prowadzić do zwątpienia na rynkach finansowych.
Odczyty indeksów nastrojów inwestorów z minionego tygodnia wyraźnie pokazują, że mają oni problemy z oceną ostatnich wydarzeń na parkietach i odpowiedzią na pytanie, czy zapowiadają one trwalsze przesilenie. W ankiecie Investors Intelligence, obrazującej nastawienie do rynku akcji autorów najpopularniejszych biuletynów inwestycyjnych w USA, mieliśmy wyraźny spadek odsetka optymistów do 38,3% z 43,6% tydzień wcześniej i ponad 54% w 3. tygodniu września, kiedy odnotowano najwyższy poziom w trwającym od czerwca cyklu wzrostowym. Jednocześnie pesymistów przybywa bardzo powoli. Było ich w ubiegłym tygodniu 28,7% wobec 27,7% tydzień wcześniej i 24,5% w dołku cyklu. Natomiast badanie zaangażowania w akcje aktywnie zarządzających portfelami przyniosło w USA wzrost do 67,2% z niecałym 58%, co pokazuje, że zniżki zostały przez część inwestorów wykorzystane jako okazja do zakupów.
HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
Publikowane dziś dane o płacach i zatrudnieniu w Polsce będą dawały wyobrażenie o tendencjach w zakresie konsumpcji w ostatnich miesiącach tego roku
Inwestorzy są wciąż podzieli, jak traktować przesilenie koniunktury na rynkach akcji z ostatnich dwóch tygodni
Rynki nieruchomości
Ceny wywoławcze mieszkań w Wielkiej Brytanii poszły w listopadzie w dół o 2,6%, ale w Londynie trzeci kolejny miesiąc zwyżkowały (w obecnym miesiącu o 1,2%). Przyczyny tak dużych różnic są wciąż takie same - odmienne źródła popytu. W Londynie kluczową rolę odgrywają inwestorzy zagraniczni, w skali kraju ważniejszy jest lokalny popyt. W ujęciu rocznym ceny wywoławcze w Londynie podniosły się o 8,8%, a w Wielkiej Brytanii o 2%. Sytuacja zatem jest bardzo zbliżona, jak w poprzednich miesiącach.
W połowie z monitorowanych przez chińskie władze miast wzrosły w październiku ceny nowych mieszkań. Miesiąc wcześniej wzrost miał miejsce w 31 miastach. Porównując z sytuacją sprzed roku zwyżkę mieliśmy tylko w 12 miastach, co pokazuje, że rynek wciąż cechuje słabsza koniunktura. W pierwszych 10 miesiącach tego roku sprzedaż mieszkań w Chinach zwiększyła się o 6,6%, co również wskazuje na umiarkowane tempo wzrostu rynku.
Od dewelopera
Spółka Murapol S.A. wprowadziła do oferty sprzedaży mieszkania z III etapu inwestycji Cztery Pory Roku, która zlokalizowana jest przy ul. Berensona na warszawskiej Białołęce. W ramach tego etapu powstaną 272 mieszkania o rozkładzie od 1 do 4 pokoi i pow. 33,91 - 64,07 m kw., ulokowanych w siedmiu 4-piętrowych budynkach na wspólnej hali garażowej. Do wszystkich lokali przynależeć będą balkony lub prywatne ogródki. Ceny mieszkań kształtują się między 5789,5 a 6500 zł za m kw. Zakończenie budowy III etapu projektu planowane jest na IV kwartał 2013 roku.
Źródło: Zespół analiz Home Broker