Miedź na giełdzie metali LME w Londynie zyskuje po komentarzach prezydenta USA Donalda Trumpa o sygnałach słabnięcia epidemii koronawiusa w Stanach Zjednoczonych, chociaż Amerykanów czeka jeszcze "bardzo przerażająca" faza pandemii. Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME jest wyceniana wyżej o 0,8 proc. - po 4.877,00 USD za tonę - podają maklerzy.

Na Comex w Nowym Jorku miedź drożeje o 0,87 proc. do 2,2115 USD za funt.

Według rządowych modeli w Stanach Zjednoczonych z powodu Covid-19 umrzeć może nawet do 240 tys. osób.

Najbardziej dotknięta epidemią jest aglomeracja Nowego Jorku, gdzie zmarło dotychczas 4.159 osób. Jednak liczba ofiar śmiertelnych w tym regionie spadła po raz pierwszy od czasu rozpoczęcia epidemii. Do tego widać spowolnienie w zgonach z powodu koronawirusa w niektórych innych globalnych punktach "zapalnych" - we Francji i Hiszpanii.

W stanie Nowy Jork w niedzielę zanotowano 594 nowe zgony w związku z epidemią koronawirusa - o 36 mniej niż w sobotę. Gubernator Nowego Jorku Andrew Cuomo ocenił podczas briefingu, że dane mogą wskazywać, iż epidemia w tym rejonie osiąga "płaskowyż" - lub może to być "tylko punkcik (blip)".

"Zaczynamy widzieć światło na końcu tunelu. Miejmy nadzieję, że w nie tak dalekiej przyszłości będziemy bardzo dumni z pracy jaką wykonaliśmy" - powiedział podczas niedzielnej konferencji prasowej w Białym Domu prezydent USA Donald Trump.

Trump ostrzegł jednak, że w USA zbliża się "bardzo przerażająca" faza pandemii.

Analitycy Commonwealth Bank of Australia szacują, że globalna gospodarka skurczy się w 2020 r. o 2,6 proc., co oznacza głębszy spadek niż podczas globalnego kryzysu finansowego w 2008 r.

"Obecna recesja to recesja jak żadna inna do tej pory, ponieważ wywołana jest raczej dekretami rządowymi (o zamykaniu gospodarek), a nie wyższymi stopami procentowymi, nierównowagą finansowa czy bańkami na rynkach aktywów" - wskazują.

Tymczasem w Chinach, skąd koronawius rozprzestrzenił się na inne kraje globalnej gospodarki, inwestycje w infrastrukturę w 2020 r. prawdopodobnie wzrosną w szybszym tempie, gdyż chińskie władze starają się wspierać gospodarkę.

Na zakończenie poprzedniej sesji cena miedzi na LME spadła o 58 USD do 4.840,00 USD za tonę.

W ub. tygodniu miedź na LME staniała o 14 proc. Był to już 8. z kolei tydzień ze zniżką notowań - najdłuższa taka seria tygodniowych spadków od kwietnia 2013 r. (PAP Biznes)