W tym roku zasoby NBP zasiliło 100 ton złota. 25,7 ton złota NBP kupił w roku 2018. Dzięki zakupom zrealizowanym w ostatnich 12 miesiącach, za kadencji prof. Adama Glapińskiego, NBP przesunął się z 34. na 22. pozycję wśród banków centralnych na świecie i z 15. na 11. miejsce w Europie, wyprzedzając wszystkie kraje regionu.
Strategiczna decyzja NBP
Złoto jest „najbardziej rezerwowym” z aktywów rezerwowych: dywersyfikuje ryzyko geopolityczne i stanowi swoistą kotwicę zaufania, szczególnie w czasach napięć i kryzysów. W przypadku Polski to jednak wyjątkowo dobra sytuacja gospodarcza i stały, silny przyrost rezerw dewizowych (o ponad 30 mld euro w ciągu ostatnich pięciu lat) pozwoliły na zwiększenie polskich zasobów złota, które będzie wzmacniać wiarygodność i zabezpieczać siłę finansową naszego kraju nawet w skrajnie niekorzystnych warunkach.
Za decyzją o zakupach złota przemawiały również względy porównawcze. Polska zajmowała dotychczas 21. miejsce na świecie pod względem posiadanych rezerw dewizowych i 34. pod względem zasobów złota. Również udział złota w rezerwach dewizowych NBP kształtował się poniżej średniej dla wszystkich banków centralnych (10,5 proc.) i znacznie poniżej średniej w krajach europejskich (20,5 proc). Zakup złota pozwolił więc nie tylko zwiększyć strategiczny bufor bezpieczeństwa finansowego kraju, ale także zbliżyć NBP pod względem udziału złota w rezerwach dewizowych do średniej w bankach centralnych na świecie (10,5 proc.).
W jakiej formie NBP przechowuje złoto
Jako składnik oficjalnych aktywów rezerwowych, złoto NBP spełnia międzynarodowe standardy czystości i ma postać sztab London Good Delivery. Złoto NBP w Banku Anglii jest utrzymywane na tzw. allocated account, tj. każda sztaba przypisana do rachunku NBP jest jednoznacznie identyfikowalna, posiada unikatowy numer seryjny i znak rafinera. Najwyższa jakość złota NBP oraz wysokie standardy jego przechowywania zostały dodatkowo potwierdzone podczas inspekcji przeprowadzonej przez pracowników NBP w Bank of England w czerwcu br.
Polskie złoto wraca do domu
Strategiczny charakter rezerw złota wymaga długofalowego planowania. Dlatego banki centralne dążą z reguły do dywersyfikacji miejsc przechowywania swoich zasobów złota, także w celu ograniczania ryzyka geopolitycznego, którego konsekwencją mogłaby być na przykład utrata dostępu lub ograniczenie możliwości swobodnego dysponowania zasobami złota utrzymywanymi za granicą.
Ze względu na znaczne zwiększenie naszych zasobów złota i biorąc pod uwagę praktykę innych banków centralnych, zarząd NBP zdecydował o przeniesieniu połowy obecnych zasobów złota (około 100 ton), do skarbców NBP. Operacja została już zakomunikowana naszym partnerom w Banku Anglii i zostanie przeprowadzona zgodnie z harmonogramem zapewniającym bezpieczeństwo tej operacji.
– Jestem dumny i wzruszony, że za mojej kadencji – w roku, w którym świętujemy stulecie polskiego złotego jako fundamentu siły gospodarczej naszego kraju – udało się zwiększyć strategiczne rezerwy złota i podjąć działania w celu repatriacji znacznej części polskiego złota do kraju. Realizując nasze konstytucyjne, ustawowe i po prostu patriotyczne zobowiązanie nie tylko budujemy siłę gospodarczą państwa polskiego, ale też tworzymy rezerwy, które będą strzegły jego bezpieczeństwa finansowego. Taki jest światowy trend, ale także oczekiwanie polskiego społeczeństwa – mówi prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego.