Wczorajsza sesja została zdominowana przez wiadomości docierające zza Bugu, gdzie po zajęciu przez prorosyjskich separatystów budynków rządowych w Doniecku i Charakowie, ogłoszono powstanie autonomicznych Republik Ludowych.

Zdaniem ekspertów, jest to część dobrze przemyślanej strategii, mającej dać pretekst do wkroczenia wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy. Zamieszanie związane z możliwością wybuchu konfliktu zbrojnego, ponownie przyczyniło się do wzrostu napięcia geopolitycznego oraz znacznego spadku zaufania inwestorów, zaniepokojonych perspektywą wprowadzenia kolejnych sankcji ekonomicznych wobec Rosji. Zarówno dla Unii Europejskiej, jak i Stanów Zjednoczonych istotnym aspektem pozostają przede wszystkim kwestie związane z eksportem surowców energetycznych – jak wynika z prognoz opublikowanych przez amerykański Departament Energii, osiągnięcie niezależności energetycznej w USA, mimo systematycznego wzrostu produkcji ropy naftowej, będzie możliwe dopiero w 2037 roku.

Oprócz kolejnych informacji napływających z Ukrainy, podczas dzisiejszej sesji uwagę inwestorów przyciągnie przede wszystkim publikacja raportu z ostatniego posiedzenia Fed. Decyzję o przyszłości polityki monetarnej podejmie także RPP.

dr Maciej Jędrzejak