Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi stabilizację kwotowań polskiej waluty po silnym spadku w piątek. Złoty wyceniany jest przez rynek następująco: 4,1966 PLN za euro, 3,0599 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4228 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu zanotowały silnie wzrostową sesję przynosząc test okolic 4,424% w przypadku papierów 10-letnich.

Początek nowego tygodnia przynosi próbę stabilizacji krajowej waluty po niezwykle zmiennej sesji piątkowej. Koniec poprzedniego tygodnia przyniósł test 7-tygodniowych minimów na złotym, pomimo, iż wcześniejsze zawirowania wokół walut rynków wschodzących nie wpływały znacząco na wycenę polskiej waluty. Silne spadki na giełdach i konieczność interwencji walutowych m.in. w Indiach, spowodowały, iż nastroje wokół bardziej ryzykownych aktywów dodatkowo pogorszyły się. Pomimo relatywnie dużego spadku w piątek (na PLN) polska waluta i tak pozostaje względnie stabilna, gdyż pozostałe składowe koszyka emerging markets już od kilkunastu sesji zmagają się z silną presją podażową. Zgodnie z wcześniejszą prognozą najbliżej miesiące mogą przynieść słabszego złotego z uwagi na dalsze wygaszanie programu QE przez FED. W naszej opinii pozytywne perspektywy makroekonomiczne to zbyt mało, aby polska waluta mogła oprzeć się silnej presji podażowej związanej z wyprzedażą na rynkach EM. Dopiero druga połowa roku powinna przynieść ponowny napływ kapitałów w kierunku polskiej waluty.

W trakcie dzisiejszej sesji nie zaplanowano publikacji znaczących odczytów makroekonomicznych. Istotne dane poznamy dopiero w czwartek, kiedy GUS opublikuje wstępny szacunek PKB za rok 2013. Na szerokim rynku trwa wyczekiwanie na środową decyzję FED, gdzie inwestorzy wyczekują dalszego ograniczenia programu QE.

Z rynkowego punktu widzenia na parach związanych ze złotym nastąpiło wybicie z ostatniego zakresu zmienności. Szybki test okolic 4,2240 PLN za euro sugeruje, iż aktualnie polska waluta oscylować będzie w zakresie 4,185-4,21 PLN. Analogicznie przedstawia się sytuacja na CHF/PLN, która znalazła się w obszarze wahań 3,400-3,434 PLN. W przypadku USD/PLN obserwujemy kontynuację stabilizacji wynikającą głównie z faktu, iż na szerokim rynku nie nastąpiła znacząca aprecjacja amerykańskiej waluty. Początek nowego tygodnia przyniesie najprawdopodobniej próbę odreagowania piątkowego osłabienia, jednak zakres korekty wzrostowej pozostanie ograniczony.

Konrad Ryczko