Poranny, piątkowy handel na rynku walutowym przebiega pod znakiem próby kontynuacji umocnienia złotego. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1856 PLN za euro, 3,1133 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3931 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu ustabilizowały się blisko poziomu 4,33% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu na rynku złotego przyniosło wsparcie notowań krajowej waluty zarówno przez czynniki wewnętrzne jak i zachowanie kursów na szerokim rynku. W kraju publikacja wstępnego (flash) PKB za III kw. przyniosła pobicie prognoz i wzrost, aż o 1,9% r/r, wobec oczekiwanych 1,6%. Zgodnie z wczorajszą prognozą wspiera to scenariusz postępującego ożywienia gospodarczego w Polsce w kolejnych kwartałach. Premier Tusk ocenił, że wzrost PKB w roku 2013r. może wynieść 1,5%. Dane o inflacji CPI (0,8%) zostały względnie pominięte przez uczestników obrotu. Duże znaczenie dla kwotowań bardziej ryzykownych walut (w tym PLN) miało również wieczorne wystąpienie J. Yellen przez amerykańskim Senatem. Przyszła szefowa FED okazała się być bardziej gołębia od oczekiwań sygnalizując, iż Rezerwa Federalna musi wykazać szczególną ostrożność w wychodzeniu z programu QE z uwagi na względną słabość gospodarki. Splot czynników krajowych oraz zewnętrznych pozwolił kontynuować korektę osłabienia złotego z 11 listopada, niemniej dynamika tego ruchu wydaje się wygasać.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy jednie odczyt z zakresu inflacji bazowej (oczek. 1,3%) w październiku przygotowany przez NBP. Najprawdopodobniej podobnie jak wczorajsze wskazanie dot. CPI odczyt ten zostanie pominięty przez rynek z uwagi na przywiązanie dużej części RPP do utrzymania stóp na obecnym poziomie do II połowy 2014r. Na szerokim rynku najważniejszymi publikacjami wydają się popołudniowe wskazania z gospodarki amerykańskiej (m.in. produkcja przemysłowa).

Z rynkowego punktu widzenia kwotowania EUR/PLN oscylują tuż powyżej poprzedniego zakresu wahań 4,16-4,18 PLN czekając na mocniejsze impulsy z rynku bazowego. Również USD/PLN po teście wsparcia na 3,1107 PLN ustabilizował się powyżej tego zakresu. Końcówka tygodnia powinna sprzyjać raczej stabilizacji kwotowań ponieważ większość czynników cenotwórczych zaplanowanych na ten tydzień została już zdyskontowana.

Konrad Ryczko