Początek tygodnia przyniósł odreagowanie na rynku złotego. Na fali optymizmu płynącego z polskiego przemysłu, rodzima waluta zyskała na wartości. Niestety w dalszym ciągu rynkom ciąży sprawa Syrii a wolny dzień pracy za Oceanem miał swój skutek w postaci zmniejszone płynności na rynkach.

Dzień wczorajszy opisać można krótkim hasłem: wysyp publikacji indeksów PMI z gospodarek europejskich. Z perspektywy rodzimej waluty szczególnie istotny był odczyt tego wskaźnika dla Polskiej gospodarki. W tym wypadku można mówić o bardzo miłym zaskoczeniu. Nastroje wśród menadżerów logistyki są najlepsze od ponad 2 lat. Wartość indeksu PMI za sierpień wyniosła 52,6 wobec szacunków analityków mówiących o poziomie 51,7. Widoczne ożywienie polskiej gospodarki pozwoliło w rezultacie odrobić złotemu część zeszłotygodniowego ruchu.

Publikacje indeksów PMI z pozostałych krajów Europy dały nadzieję inwestorom na to, że gospodarka europejska wychodzi z recesji. Niemal wszystkie zaprezentowane wczoraj odczyty były lepsze od oczekiwań, a co więcej w znacznej przewadze poziomy tego indeksu były nie widziane od ponad 2 lat (Niemcy – 51,8 pkt, najwyżej od 25 miesięcy; Hiszpania – 51,1 pkt, najwyżej od 29 miesięcy; Holandia – 53,5, najwyżej od 27 miesięcy, Włochy – 51,3 pkt, najwyżej od 27 miesięcy). Dobre doniesienia makro miały swój wydźwięk zarówno na rynkach giełdowych, jak również na rynku walutowym. Jednak zapał kupujących malał z czasem co wskazuje na wiszącą nad rynkiem atmosferą niepewności związaną z możliwą interwencją militarną w Syrii.

W poniedziałek bieg rynkowych zdarzeń kreowały doniesienia ze Starego Kontynentu. Dzisiaj uwaga inwestorów zwrócona będzie natomiast na kondycję amerykańskiej gospodarki. O godzinie 14.58 na rynek napłyną odczyty finalne dla indeksu PMI z przemysłu. Oczekiwania rynkowe są optymistyczne - mówią o wzroście indeksu do poziomu 53,9 pkt wobec 53,7 pkt w lipcu. O godzinie 16.00 zaprezentowany zostanie natomiast indeks ISM dla przemysłu. W tym wypadku analitycy oczekują spadku w ujęciu miesięcznym do 54 pkt (w lipcu ISM dla przemysłu osiągnął poziom 55,4 pkt).

Michał Iskat, Internetowykantor.pl