Powrót amerykanów do handlu po wydłużonym weekendzie był z łatwością zauważalny w płynności i zmienności na rynkach finansowych. Dobre dane ze Starego Kontynentu rozgrzały wyobraźnie inwestorów, a wskazania produkcji przemysłowej w Polsce zaskoczyły.

Wtorek przyniósł nam odrobinę optymizmu. Na pierwszy plan wysunęła się gospodarka niemiecka za sprawą bardzo dobrego wskazania indeksu instytutu ZEW. Wskaźnik opisujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych osiągnął w lutym poziom 48,2 pkt. Podkreślić należy, że nie jest to tylko wynik znacząco przewyższający oczekiwania rynkowe (mówiące o 35 pkt), ale przede wszystkim wynik najwyższy od 2010 roku.

Dobre dane z niemieckiej gospodarki wpłynęły na delikatne umocnienie euro w odniesieniu do dolara. Mały zasięg ruchu na głównej parze walutowej może jednak świadczyć o braku przekonaniu inwestorów co do poprawy koniunktury w europejskiej gospodarce. EUR/USD pozostaje w dalszym ciągu w trendzie bocznym co jest przejawem braku zdecydowania na rynkach.

Pozytywnie zaskoczyły doniesienia z rodzimej gospodarki. Dane o produkcji przemysłowej okazały się lepsze od oczekiwań analityków. W styczniu jej dynamika wyniosła 0,3% w ujęciu rocznym wobec szacunków mówiących o ponad trzyprocentowym spadku. Dobry odczyt makroekonomiczny wpłynął na umocnienie złotego, który na koniec dnia w odniesieniu do euro wyceniany był na 4,1660.

Środę rozpoczęliśmy od odczytów inflacji konsumenckiej z gospodarek Niemiec i Francji. Inflacja CPI w Niemczech wyniosła 1,7% w ujęciu rocznym co było zgodne z szacunkami analityków, a francuski odczyt był nieco lepszy od oczekiwań rynkowych i wyniósł 1,2%.

Dzisiaj na rynek napłynie spora ilość informacji makroekonomicznych z amerykańskiej gospodarki. O godzinie 14.30 zaprezentowana zostanie kondycja rynku nieruchomości za oceanem (pozwolenia na budowę domów i rozpoczęte budowy domów). W tym samym czasie amerykański urząd statystyczny poda do wiadomości odczyty inflacji producenckiej za styczeń. O godzinie 20.00 zaprezentowany zostanie protokół z posiedzenia FOMC. Jak zwykle zapiski spotkania Komitetu Federalnego do spraw Otwartego Rynku mogą rozgrzać spekulacje na temat stanu amerykańskiej gospodarki.

Michał Iskat - Specjalista Cash Management w Internetowykantor.pl