Wczorajszy dzień, pod napływem negatywnych danych, m.in. z amerykańskiego rynku pracy, gdzie wzrósł odsetek wstępnie zadeklarowanych bezrobotnych, zakończył się spadkami na rynkach europejskich i amerykańskich.

Jedynie Azja może pochwalić się wzrostami: japoński Nikkei 0.47%, a S&P/ASX zyskał 0.87%. Dziś oczekujemy na wyniki Non-Farm Payrolls w USA. Wskaźnik ten, ze względu na to, że łączy w sobie istotne dane płynące z budownictwa i produkcji towarów, a przede wszystkim jego wczesna publikacja, powoduje, że ta pozycja w kalendarzu ekonomicznym jest niezwykle ważnym elementem dla każdego inwestora.

Dzisiejszy dzień to jednak nie tylko Pozarolnicza Lista Płac. Na notowania walut dość istotny wpływ powinna mieć publikacja PMI Chin, EU, Wielkiej Brytanii, Niemiec oraz USA, co z pewnością wywoła falę spekulacji mogącą znaleźć swoje ujście w okolicach bariery psychologicznej pary EUR\USD, zbliżającej się do pułapu 1.4000. Ważnym czynnikiem wpływającym na poziom ceny może również okazać się konferencja ECB w przyszłym tygodniu. Każda zmiana zakładanej przez inwestorów stopy procentowej przewidywanej na poziomie 0,75%, na pewno spowoduje nerwowe ruchy wykresu. Warto zatem uważnie śledzić poczynania Super Mario.