Wczoraj na rynkach towarów przeważała strona podażowa. Indeks CRB zanotował spadek o ponad 1%, schodząc do poziomu 297,23 pkt. Stronie popytowej nie udało się uzyskać przewagi nawet pomimo sprzyjającemu jej osłabieniu dolara – wczoraj US Dollar Index zniżkował o 0,30%.

Cena miedzi nadal w górę

Jednym z niewielu surowców, którym udało się wczoraj zakończyć sesję na plusie, była miedź. Nowojorskie kontrakty na ten metal podrożały o 0,16%, kontynuując zwyżkę, która na tym rynku trwa już niemal miesiąc. Stronie popytowej na rynku miedzi nieustannie sprzyja optymizm związany z nadzieją na polepszenie się sytuacji gospodarczej w Chinach. Po dobrych listopadowych odczytach indeksów PMI dla przemysłu, na rynku oczekuje się, że najgorszy okres spowolnienia Państwo Środka ma już za sobą.

Cena miedzi dzisiaj dalej pnie się w górę i obecnie znajduje się w rejonie 3,6650 USD za funt metalu. Najbliższym poziomem oporu są okolice 3,69-3,71 USD za funt, które prawdopodobnie uaktywnią stronę podażową na rynku miedzi. Warto bowiem zaznaczyć, że o ile gospodarka Chin radzi sobie nieźle na tle krajów Zachodu, to popyt na miedź ze strony USA czy Europy pozostaje wątły.

Zła sytuacja pogodowa w Brazylii i Argentynie

Strona popytowa jest dzisiaj silna także na rynku zbóż. W przypadku kukurydzy i pszenicy mamy do czynienia z zatrzymaniem spadków, które widoczne były w ciągu ostatnich sesji. Natomiast na wykresie soi kontynuowany jest ruch wzrostowy, trwający na tym rynku od połowy listopada.

Zwyżka cen soi jest podyktowana zastojami w zasiewach tego zboża w Ameryce Południowej. W Brazylii farmerom przeszkadza zbyt mała ilość deszczu, natomiast w przypadku Argentyny problemem są zbyt obfite opady, prowadzące do powodzi na obszarach potencjalnych upraw.

Zła sytuacja pogodowa w Ameryce Południowej sprawia, że obniżane są prognozy produkcji zbóż w tym regionie. Analitycy z FCStone do Brasil obcięli prognozę produkcji soi w Brazylii o 2% w stosunku do swoich wcześniejszych wyliczeń. Obecnie szacunki produkcji tego zboża wynoszą 80,01 mln ton, podczas gdy poprzednia prognoza wynosiła 81,98 mln ton. Ma to być rezultat obniżenia się jakości zboża, nie zaś zmniejszenia się obszaru upraw – bowiem w tym samym raporcie FCStone podało, że areał upraw soi w Brazylii ma wynieść 27,3 mln hektarów, co jest wzrostem o 1% w stosunku do poprzedniej prognozy.

Tymczasem firma Informa Economics obniżyła prognozy zbiorów soi w Argentynie. Według bieżącego raportu, mają one w tym sezonie wynieść 58,4 mln ton, podczas gdy poprzednia prognoza zakładała 59,5 mln ton. Mniejsza produkcja soi w Argentynie ma być rezultatem redukcji obszaru zasiewów na skutek trwających obecnie bardzo obfitych deszczów.

Dzisiaj notowania soi przekroczyły dotychczasowy techniczny opór w okolicach 1455 USD za 100 buszli i obecnie dotarły one do poziomu linii 30-sesyjnej średniej ruchomej (ok. 1470 USD za 100 buszli). Ważniejszym rejonem oporu jest jednak dopiero okolica 1488-1500 USD za 100 buszli.

Dorota Sierakowska