Zapasy ropy naftowej w USA w ubiegłym tygodniu wzrosły, po raz pierwszy od 10 tygodni, o 6,78 mln baryłek, czyli 1,6 proc., do 418,36 mln baryłek - poinformował amerykański Departament Energii (DoE).

Ankietowani przez Bloomberga analitycy oczekiwali wzrostu zapasów o 900 tys. baryłek.

Zapasy benzyny spadły w tym czasie o 1,98 mln baryłek, czyli 0,8 proc., do 242,06 mln baryłek. Oczekiwano +2 mln b.

Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 1,94 baryłek, czyli 1,4 proc. do 137,9 mln baryłek - podał DoE.