Średnia wysokość prognozowanej podwyżki wynagrodzeń trzeci kwartał z rzędu utrzymuje się na podwyższonym (względem danych historycznych) poziomie. Podobnie, jak w poprzednich dwóch edycjach badania, średnia wysokość deklarowanych przez firmy podwyżek wynosi około 7% tj. o niecałe 2 pkt proc. więcej od długookresowej średniej (5,3%), poinformował Narodowy Bank Polski (NBP).

"W stosunku do poprzedniego kwartału nieznacznie natomiast wzrósł udział firm planujących podniesienie wynagrodzeń i znajduje się obecnie na najwyższym notowanym dotąd poziomie. Średnia wysokość prognozowanej podwyżki płac jest jednak, mimo przyspieszającej inflacji, zbliżona do wartości notowanej w poprzednich dwóch kwartałach (i o niecałe 2 pkt proc. wyższa od długookresowej średniej). W ujęciu kw/kw wzrosła natomiast średnia wysokość podwyżki przewidywanej w horyzoncie kolejnych 12 miesięcy, przy czym dane ankietowe sugerują, że istotnym czynnikiem warunkującym skłonność firm do podnoszenia płac może być prognoza własnej sytuacji ekonomicznej" - czytamy w raporcie "Szybki Monitoring NBP - analiza sytuacji sektora przedsiębiorstw".

Udział przedsiębiorstw, które przewidują podniesienie płac w perspektywie kolejnych 12 miesięcy, podobnie jak przy prognozach kwartalnych, wzrósł o kilka punktów procentowych w ujęciu kw/kw. W przypadku prognoz z dłuższym horyzontem czasowym wzrosła jednak dodatkowo zarówno średnia wysokość prognozowanej podwyżki (z 7,7% w poprzednim kwartale do 8,7% - jest to istotny wzrost na tle danych historycznych), jak i mediana rozkładu (z 7% do 8%). Mediana prognozowanych na kolejne 12 miesięcy podwyżek płac zaczęła rosnąć pod koniec ubiegłego roku, w odróżnieniu od prognoz kwartalnych, gdzie wartość ta wciąż jest stabilna (5%), podał bank centralny.

"Warto odnotować, że największy wzrost w ujęciu kw/kw udziału firm prognozujących podwyżki miał miejsce nie w tych sektorach, w których najbardziej nasiliła się presja płacowa, lecz w tych, w których odnotowano największą poprawę prognoz popytu względem poprzedniego kwartału - tj. w budownictwie i handlu. W poprzedniej edycji badania to właśnie w tych dwóch sektorach odnotowano z kolei największe spadki kw/kw zarówno prognoz podwyżek płac jak i prognoz popytu. Może to być zatem korekta nazbyt pesymistycznych prognoz czynionych przez firmy budowlane i handlowe pod koniec I kw." - czytamy dalej.

Ostatnie badanie SM odbyło się w dniach 27 maja-15 czerwca 2022 r. W badaniu SM wzięło udział 2 669 podmiotów wybranych z terenu całego kraju.

(ISBnews)