Polska waluta nadal się umacnia

"Mamy pozytywny nastrój na zachodnich parkietach i to wspierało popyt na ryzykowne aktywa, w tym złotego. EUR/PLN wyznaczył dziś nowe lokalne minima na 4,27 i zbliżamy się do tegorocznych dołków" - powiedział Marcin Sulewski, analityk BZ WBK.

"Spodziewamy się, że publikowane w tym tygodniu dane z kraju będą dobre i korzystnie wpłyną na kurs waluty, choć ten ruch będzie ograniczany przez niepewność co do decyzji Fed, którą poznamy w środę.

Dalszego umocnienia złotego spodziewają się również analitycy Erste.

"W tym tygodniu, przed posiedzeniem FOMC, złoty powinien pozostać silny, szczególnie, że podwyżka stóp (przez FED - PAP) nie jest oczekiwana" - napisali.

We wtorek GUS poda dane o inflacji w marcu i lutym wraz ze zmienionym systemem wag (14.00), a NBP dane o bilansie płatniczym w styczniu (14.00).

Na środę zaplanowano publikację danych o przeciętnym zatrudnieniu i wynagrodzeniu w lutym (14.00) w Polsce.

O godz. 19.00 w środę decyzje w sprawie polityki monetarnej poda amerykański bank centralny.

RYNEK DŁUGU STABILNY W OCZEKIWANIU NA POSIEDZENIE FED

MF sprzedało 37-tyg. bony skarbowe za 1,692 mld zł przy popycie 1,757 mld zł i rentowności 1,35 proc.

"Popyt był nieduży i w całości pokryty po dość wysokim oprocentowaniu, być może to pokłosie tego co mówiła RPP - na rynku może nie być chęci do brania krótkich obligacji. Poza aukcją na rynku długu nie było dziś istotnych wydarzeń. Oczywiście wszyscy czekamy na Fed, a konsensus jest taki, że bank centralny nie dokona zmian w polityce monetarnej" - powiedział PAP Mateusz Milewski z Banku Millennium.

"Gdyby jednak bank zasugerował bardziej jastrzębie kroki, to byłoby to niekorzystne dla naszego rynku. A trzeba dodać, że dane z gospodarki nie są złe, a dodatkowo indeks S&P 500 notuje wysokie poziomy, a dolar jest silny. Więc gdyby bank chciał podnosić stopy, to jeśli nie teraz, to kiedy?" - dodał.

Poniżej wykresy kursów par walutowych oraz obligacji (po dwa odczyty dziennie - pierwszy ok. godz. 9.00, drugi ok. godz. 17.00):