Idziemy drogą środka; prowadzimy ostrożną, mądrą politykę fiskalną, a z drugiej strony tam, gdzie trzeba - pomagamy, wiedząc, że inflacja szczególnie dotyka osoby najgorzej sytuowane - powiedział we wtorek wiceminister finansów Artur Soboń. Ocenił, że bezrobocie w tym roku pozostanie niskie.

W telewizji wPolsce.pl Soboń podkreślił, odnosząc się do walki z inflacją, że rząd idzie drogą środka, tzn. odrzuca dwie skrajne drogi, które są "raz po raz podpowiadane".

"Jedna droga to 'hulaj dusza, piekła nie ma', którą symbolizują słowa przewodniczącego (PO, Donalda - PAP) Tuska. W skrócie mówiąc: 20 proc. więcej za 4 dni pracy, sprowadzając oczywiście rzecz trochę do absurdu, ale tak można byłoby pokazać intencję 'im gorzej, tym lepiej' naszej opozycji" - stwierdził wiceminister finansów.

"Z drugiej strony dogmatycy mówią, że niezależnie od kosztów społecznych trzeba prowadzić politykę, która będzie zbijała inflację, choćby bolało to tych, którzy najbardziej odczuwają skutki inflacji. My te drogi odrzucamy; prowadzimy ostrożną, mądrą politykę fiskalną, a z drugiej strony tam, gdzie trzeba - pomagamy, wiedząc, że inflacja szczególnie dotyka tych, którzy są najsłabiej sytuowani" - wskazał Soboń.

Pytany o stopę bezrobocia w tym roku, ocenił, że bezrobocie nadal będzie bardzo niskie. "Nie spodziewam się tutaj zmian. (...) Jestem przekonany, że nie tylko niskie bezrobocie, ale cały szereg czynników w polskiej gospodarce decydują o tym, że ona jest zdrowa. W sytuacji, w której uruchamiamy kolejne mechanizmy osłonowe w okresie kryzysu, wysokiej inflacji - jeśli ten okres przejdziemy w miarę suchą stopą, to nasza gospodarka szybko odbije jak po covidzie, bo gospodarka sama w sobie jest zdrowa" - zaznaczył wiceszef MF.

W listopadzie ub.r. stopa bezrobocia rejestrowanego, według GUS, wyniosła 5,1 proc. W czwartek Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej podało szacunkowe dane za grudzień, wedle których wskaźnik wzrósł do 5,2 proc.

Według Eurostatu w listopadzie stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 3,0 proc. i pozostała na tym samym poziomie, co miesiąc wcześniej. (PAP)

kmz/ mmu/