- Poziom inflacji w 2023 r. będzie obniżać się, a w 2024 r. inflacja będzie zbliżać się w kierunku pasma odchyleń od celu - do 3,5% r/r, uważa członek Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Ireneusz Dąbrowski.
"Mówiłem wielokrotnie, podtrzymuję to zdanie, że rok 2023 będzie rokiem spadku inflacji, a rok 2024 powinien być rokiem stabilizacji cen w okolicach celu inflacyjnego - nie musi to być dokładnie ten przedział [cel inflacyjny 2,5% +/- 1 pkt proc. ], ale powinniśmy zbliżyć się w okolice tego celu" - powiedział członek Rady w rozmowie z Super Expressem.
Wskazał, że przebicie poziomu 20% r/r inflacji "w pewnym pesymistycznym wariancie jest możliwe", ale raczej nie powinno to wystąpić.
"W pewnym pesymistycznym wariancie jest to możliwe [przebicie inflacji 20% r/r], natomiast przy założeniu, że nic się nie zmieni, że nie nastąpią żadne perturbacje w stylu covidu, czy a la agresji na Ukrainę powinna sytuacja się ustabilizować i raczej nie powinniśmy przekroczyć" - powiedział Dąbrowski.
Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał wcześniej, że inflacja konsumencka wyniosła 17,2% w ujęciu rocznym we wrześniu 2022 r.