Indeks Dow Jones Industrial rośnie o 0,9 proc., S&P 500 idzie w górę o 0,7 proc., Nasdaq Comp rośnie o 0,5 proc.
W ujęciu sektorowym najmocniej wyróżniają się spółki finansowe. W piątek Donald Trump ma podpisać dekrety, które mają na celu zniesienie części regulacji w amerykańskim systemie finansowym, wprowadzone po kryzysie z 2008 r. Mocno rosły akcje banków inwestycyjnych, na czele z Goldman Sachs i JP Morgan.
Dobre wieści dla akcjonariuszy w czwartek w nocy ogłosiła Visa. Zysk spółki w I kw. roku obrotowego wyniósł 86 centów na akcję, oczekiwano 78 centów.
Zniżkowały natomiast akcje Amazona. Spółka podała w czwartek po zakończeniu notowań niższe od oczekiwań wyniki sprzedaży w IV kw. oraz prognozy na I kw.
W centrum uwagi rynku znajdują się dane z amerykańskiego rynku pracy.
Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w styczniu wzrosła o 227 tys. wobec 180 tys. oczekiwań i 157 tys. miesiąc wcześniej.
Niższe od konsensusu okazały się natomiast odczyty wzrostu płac. W ujęciu rocznym wynagrodzenia godzinowe w styczniu wzrosły o 2,5 proc. (oczekiwano 2,7 proc.), a mdm wynagrodzenia godzinowe wzrosły 0,1 proc., wobec 0,3 proc. oczekiwań.
W reakcji na niższe oznaki presji cenowej obniżyły się oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych w USA. Implikowane prawdopodobieństwo podwyżki stóp w marcu spadło o 10 pkt. proc. do 24 proc., w maju do ok. 44 proc. z 51 proc., a w czerwcu do 67 proc. z 72 proc. - wynika z danych Bloomberga. Tym samym rynek wycenia 2 podwyżki stóp procentowych w 2017 r., podczas gdy w grudniowych projekcjach Fed wskazał na możliwość 3 podwyżek. Przed kolejnym posiedzeniem Fed w marcu opublikowany zostanie jeszcze jeden raport z rynku pracy.
Dla rynków kluczowe będzie teraz zaplanowane na połowę lutego wystąpienie przed amerykańskim senatem prezes Fed Janet Yellen, które może wpłynąć na oczekiwania względem ścieżki normalizacji polityki monetarnej.
Na drugim planie znalazły się w piątek dane o aktywności w sektorze usług USA (nieco poniżej oczekiwań) i zamówieniach w przemyśle (niemal trzykrotnie przebiły konsensus).
Z Białego Domu docierają tymczasem sprzeczne sygnały co do harmonogramu zmiany systemu podatkowego w USA. W czwartek Paul Ryan, spiker Izby Reprezentantów poinformował, że Kongres zajmie się tą kwestią dopiero na wiosnę. W piątek natomiast Donald Trump, przy okazji kolejnego spotkania z prezesami dużych spółek, powiedział, że ustawa o zmianie systemu podatkowego ujrzy światło dziennie "bardzo prędko".
Oznaki niższej presji inflacyjnej w USA osłabiły dolara. Kurs EUR/USD, który od początku piątkowej sesji konsekwentnie spadał w okolice 1,073, po publikacji wskaźników ponownie wzrósł w okolice 1,08, o 0,5 proc.
Z kolei kurs USD/JPY po wzroście w okolice 113,2, spadł po danych do 112,3, w dół o 0,7 proc.
Do zakończenia tygodnia na solidnych plusach zmierza ropa naftowa. Baryłka ropy WTI w dostawach na marzec jest wyceniana po 53,8 USD i od poniedziałku zyskała ok. 1,5 proc.
Baryłka Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie wyceniana jest po 56,8 USD, w górę o ponad 2 proc. od początku tygodnia.
Notowaniom surowca w piątek nie przeszkadzają informacje o nałożeniu sankcji na Iran przez Stany Zjednoczone, w odpowiedzi na przeprowadzony przez Iran test pocisku balistycznego. Restrykcjami objęto 13 osób i 12 innych podmiotów.
Od stycznia trwa zmniejszanie dostaw surowca na globalne giełdy paliw. Produkcja ropy przez OPEC i kraje niezrzeszone w kartelu ma być niższa o ok. 1,8 mln baryłek ropy dziennie. Takie ustalenia dotyczą pierwszej połowy roku.
Z wyliczeń agencji Bloomberg wynika, że w styczniu kraje OPEC zmniejszyły dostawy swojej ropy na rynki paliw o 840.000 baryłek dziennie, czyli ok. 60 proc. celu.
Przed zamknięciem indeks Euro Stoxx 50 rośnie 0,6 proc., francuski CAC 40 zwyżkuje o 0,9 proc., a brytyjski FTSE 100 - o 0,8 proc. Niemiecki DAX idzie w górę o 0,3 proc.
W Europie najmocniej rósł sektor paliwowy i finansowy, w dół natomiast indeksy ciągnęły spółki surowcowe.
Zniżki producentów m.in. metali wywołane są słabszymi danymi PMI z chińskiego przemysłu za styczeń (51,0 pkt. vs 51,8 pkt. oczekiwań i 51,9 pkt. w grudniu) oraz nieoczekiwaną podwyżką stóp procentowych przez bank centralny dla transakcji otwartego rynku. Podwyżka sugeruje, iż chiński bank centralny obawia się wzrostu inflacji i wyceny aktywów.
Ze spółek w Europie, ponad 6 proc. zyskiwały walory Skanska. Skorygowany zysk operacyjny szwedzkiej spółki wyniósł w IV kw. 8,2 SEK vs 7,75 SEK konsensusu. Spółka poinformowała również, że zamierza wypłacić wyższą od oczekiwań dywidendę.
Kolejną sesję osłabiał się brytyjski funt. Po czwartkowej decyzji Banku Anglii, który pozostawił stopy procentowe i target skupu aktywów bez zmian, podwyższając jednocześnie prognozy wzrostu gospodarczego, co rynek odebrał jako gołębi sygnał, notowaniom brytyjskiej waluty w piątek nie sprzyjają niższe od oczekiwań dane PMI. Indeks w sektorze usług Wlk. Brytanii spadł w styczniu do 54,5 pkt. z 56,2 pkt. miesiąc wcześniej vs. 55,8 pkt. oczekiwań.
Kurs GBP/USD zniżkował o ok. 0,5 proc. w okolice 1,25.
POWOLNA NORMALIZACJA POLITYKI MONETARNEJ W USA, 3 PODWYŻKI W 2017 R.- EVANS, FED
Normalizacja polityki monetarnej w USA powinna przebiegać w wolnym tempie - ocenił w piątek Charles Evans, prezes Fed z Chicago, który objął w 2017 r. rotacyjne prawo głosu w Federalnym Komitecie Otwartego Rynku.
Dodał, że w grudniu opowiadał się za 2 podwyżkami stóp procentowych w 2017 r., lecz teraz mógłby zgodzić się na 3 podwyżki. W ocenie Evansa, piątkowy raport z rynku pracy wskazuje na jego dobrą kondycję.
Jeżeli administracja Trumpa wprowadzi zmiany do polityki fiskalnej, podatków dla przedsiębiorstw, podatków dochodowych oraz uruchomi wydatki inwestycyjne, i jeżeli jednocześnie doprowadzi to do wzrostu deficytu, to taka ekspansywna polityka będzie korzystna dla gospodarki, w pewnym zakresie - dodał.
SOLIDNE DANE Z RYNKU PRACY USA, NIŻSZA PRESJA PŁACOWA
Liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych w Stanach Zjednoczonych w styczniu wzrosła o 227 tys. wobec 157 tys. przed miesiącem po korekcie - podał amerykański Departament Pracy w komunikacie.
Stopa bezrobocia w USA w styczniu wyniosła 4,8 proc., wobec 4,7 proc. w grudniu.
Liczba miejsc pracy w amerykańskim sektorze prywatnym wzrosła o 237 tys., podczas gdy miesiąc wcześniej wzrosła o 165 tys. po korekcie.
Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się stopy bezrobocia w USA w styczniu na poziomie 4,7 proc. oraz że liczba miejsc pracy w sektorach pozarolniczych wzrośnie o 180 tys. wobec 156 tys. w grudniu przed korektą, a w sektorze prywatnym wzrośnie o 175 tys. wobec wzrostu o 144 tys. w grudniu przed korektą.
W ujęciu rocznym wynagrodzenia godzinowe w styczniu wzrosły o 2,5 proc., po wzroście o 2,8 proc. w grudniu. po korekcie, wobec 2,9 proc. przed korektą.
Wynagrodzenia godzinowe wzrosły w styczniu o 0,1 proc. mdm, po wzroście o 0,2 proc. miesiąc wcześniej po korekcie, wobec 0,4 proc. przed korektą.
Tu spodziewano się odczytów odpowiednio na poziomie: 2,7 proc. i 0,3 proc.
AKTYWNOŚĆ W USŁUGACH USA BEZ ZMIAN W STYCZNIU
Wskaźnik aktywności w usługach w USA wyniósł w styczniu 56,5 pkt., wobec 56,6 pkt. w grudniu po korekcie - podał Instytut Zarządzania Podażą (ISM). Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 57,0 pkt.
MOCNY ODCZYT ZAMÓWIEŃ W AMERYKAŃSKIM PRZEMYŚLE
Zamówienia w przemyśle amerykańskim w grudniu wzrosły mdm o 1,3 proc. Analitycy oczekiwali, że zamówienia w XII wzrosną o 0,5 proc. mdm. W listopadzie zamówienia spadły o 2,3 proc. po korekcie, wobec spadku o 2,4 proc. przed korektą.
TRUMP ZAMIERZA ROZLUŹNIĆ REGULACJE DLA INSTYTUCJI FINANSOWYCH
W piątek Donald Trump podpisze dekret, na mocy którego administracja Białego Domu dokona dokładnego przeglądu ustawy Dodda-Franka (Dodd-Frank Act) - powiedział w piątek w wywiadzie dla Wall Street Journal Gary Cohn, przewodniczący narodowej rady ekonomicznej przy Białym Domu. Celem przeglądu jest usunięcie nadmiernych, w ocenie obecnej administracji, regulacji rynku finansowego. Cohn jest byłym prezesem banku inwestycyjnego Goldman Sachs.
Również w piątek Trump ma podpisać inny dekret, wstrzymujący zaplanowane na kwiecień wejście w życie ustawy zaostrzającej wymagania dla pośrednikach finansowych świadczących usługi doradcze dla emerytów (fiduciary rule). Ustawa miała ograniczyć możliwość lokowania oszczędności w ryzykowne aktywa, za które pośrednicy dostawali wysokie prowizje.
Uchwalona w 2010 r., w odpowiedzi na kryzys finansowy z 2008 r., przez Kongres ustawa Dodda-Franka (od nazwisk jej sponsorów: senatora Chrisa Dodda i kongresmena Barneya Franka) wprowadziła szereg regulacji dla sektora finansowego, które ograniczyć ryzyko wystąpienia kolejnego kryzysu.
Reforma zaostrzyła nadzór nad wielkimi bankami inwestycyjnymi i zwiększyła ochronę ich klientów. Wprowadziła m.in. nowe sposoby oceny ryzyka, powołała federalną agencję chroniącą interesy klientów banków, nakazała bankom posiadanie większego kapitału na wypadek nagłych strat, dała rządowi prawo do tymczasowego przejmowania bankrutujących banków i nakazała jawność transakcji. Istotną częścią ustawy jest tzw. reguła Volckera, która znacząco ogranicza przeprowadzanie przez banki transakcji z użyciem środków własnych (proprietary trading), co ogranicza ryzyko upadłości instytucji finansowych.
PODWYŻKA STÓP OTWARTEGO RYNKU W CHINACH
W piątek chiński bank centralny nieoczekiwanie o 10 pb. podwyższył stopy procentowe dla transakcji otwartego rynku. Oprocentowanie tygodniowych, dwutygodniowych i czterotygodniowych transakcji z przyrzeczeniem odkupu wynosi obecnie 2,35 proc., 2,50 proc. oraz 2,65 proc. Bank centralny podwyższył również stopy pożyczek na rynku międzybankowym (SLF) do 3,1 proc. z 2,75 proc.