Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w środę na zakończenie dwudniowego posiedzenia zdecydowała o obniżeniu stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Decyzja Rady oznacza, że główna stopa procentowa, referencyjna, obniżyła się do 5 proc. w skali rocznej. Stopa lombardowa wyniesie 5,50 proc. w skali rocznej, stopa depozytowa 4,50 proc., stopa redyskontowa weksli 5,05 proc., a stopa dyskontowa weksli 5,10 proc. w skali rocznej.
"Na posiedzeniu Rada zapoznała się z nową projekcją inflacji i PKB. Na ten moment szczegółowe założenia nie są znane, w tym te dotyczące cen energii w 4q25, a więcej światła na prognozy może rzucić jutrzejsza konferencja Prezesa NBP, a następnie prezentacja projekcji. Prognoza inflacji na 2025 (środek 50-procentowego przedziału prawdopodobieństwa) została obniżona o 0,9pp do 4,0%, na 2026 o 0,3pp do 3,1 proc., zaś na 2027 o 0,1pp do 2,4 proc" - przekazali analitycy PKO BP.
Zwrócili uwagę, że w komunikacie po posiedzeniu RPP wskazano, że zgodnie z dostępnymi prognozami w najbliższych miesiącach inflacja CPI obniży się do przedziału dopuszczalnych odchyleń od celu inflacyjnego, co uzasadnia dostosowanie poziomu stóp procentowych.
"Rewizja prognoz inflacji w dół w całym horyzoncie projekcji wspiera dalsze obniżki stóp procentowych. Zwracamy jednak uwagę, że dzisiejszy ruch Rada określiła jako dostosowanie (tak samo było w maju), a w ostatnich wypowiedziach członkowie RPP skupiali się na czynnikach ryzyka dla inflacji (m.in. ze strony polityki fiskalnej, czy decyzji regulacyjnych w zakresie cen energii). W konsekwencji na dziś pozostajemy przy założeniu, że stopa NBP na koniec tego roku wyniesie 4,75 proc. (z kolejną obniżką w listopadzie), a z ewentualną rewizją wstrzymamy się do jutrzejszej konferencji prasowej Prezesa NBP" - dodali analitycy. (PAP)