Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, po tym jak szacunkowe dane wskazują na możliwość spadku zapasów ropy w USA, a rynek spekuluje na temat rozpoczynającego się w przyszłym tygodniu spotkania państw OPEC.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na listopad na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 45,14 USD, po zwyżce o 1,09 dolara.

Brent w dostawach na listopad na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 69 centów do 46,57 USD za baryłkę.

Minister energii Algierii poinformował, że w nieformalnych rozmowach państw OPEC, które odbędą się w przyszłym tygodniu, wezmą udział wszyscy członkowie, co może zmienić ich status spotkania na oficjalny.

"Szansa na podjęcie decyzji przez OPEC jest mała, ale to będzie temat, który może ruszać rynkiem" - uważa Evan Lucas, strateg w IG Ltd. w Melbourne.

"Dane API dodały siły rynkowi, ale ceny rosną z powodu niskiej bazy. Ropa utrzymuje się w okolicach 44-45 dolarów za baryłkę" - dodał.

Zapasy ropy spadły o 7,5 mln baryłek w ubiegłym tygodniu - wynika z szacunków American Petroleum Institute. Oficjalne dane Departament Energii poda w środę o 16.30.