Polska gospodarka bezpośrednio nie powinna bardzo ucierpieć w konsekwencji ewentualnego wyjścia Wielkiej Brytanii z UE. Mogą natomiast wystąpić przejściowe wahania kursu - ocenia Eugeniusz Gatnar z Rady Polityki Pieniężnej.

"Polska bezpośrednio nie powinna jakoś bardzo ucierpieć, chociaż Wielka Brytania jest drugim po Niemczech odbiorcą naszego eksportu. Zresztą Brexit nie dokona się w jednej chwili, lecz będzie trwał kilka lat, wiec gospodarka się do tego dostosuje (...)" - powiedział Gatnar w rozmowie z serwisem wgospodarce. pl.

"Polska waluta funkcjonuje w koszyku walut krajów emerging markets, które są bardzo wrażliwe na jakiekolwiek zaburzenia na rynkach, wiec mogą wystąpić jakieś przejściowe wahania kursu. Ale pewnie wtedy wszystkie waluty będą jakoś reagowały na Brexit. Frank szwajcarski i dolar, postrzegane jako bezpieczne przystanie, pewnie będą pod presja aprecjacji. Ale nie wiadomo do końca jak to będzie" - dodał.