Nie prowadzimy żadnych prac legislacyjnych w zakresie przedłużania wakacji kredytowych - powiedział w środę po południu rzecznik rządu Piotr Müller.
Podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik zapewnił, że "obecnie nie są prowadzone żadne prace legislacyjne w zakresie przedłużania wakacji kredytowych". Zaznaczył, że rząd "na bieżąco analizuje sytuację na rynku jeżeli chodzi o energetykę czy inne obszary funkcjonowania".
W środę przed południem, rzecznik rządu pytany, czy rząd rozważa zwiększenie liczby miesięcy, w których osoby mające kredyt mieszkaniowy mogłyby skorzystać z wakacji kredytowych, odpowiedział: "zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja na rynku kredytowym". "Będziemy te decyzje podejmować pewnie w połowie roku" - stwierdził.
Müller mówił, że rząd przygląda się też "sytuacji kredytobiorców poza kredytami hipotecznymi". "Na tym rynku też należy patrzeć, jak wygląda spłacalność, zwiększenie zadłużenia. Potencjalne instrumenty pomocy też należy rozważać wobec innych grup czy przedsiębiorstw" - zaznaczył.
Jak stwierdził, wprowadzanie różnych instrumentów, podobnie jak np. obniżonego VAT-u, "rozpatrujemy w perspektywie każdego kwartału". "Tak samo będziemy podejmować decyzje zależnie od tego, jakie będą stopy procentowe" - wyjaśnił.
Jak informował Müller w zeszłym tygodniu, według stanu na koniec grudnia wakacjami kredytowymi objętych zostało 1,05 mln kredytów o łącznej wartości 262,5 mld zł. To 54 proc. liczby wszystkich złotowych kredytów mieszkaniowych w Polsce i 68 proc. ich łącznej wartości.
W tym roku można skorzystać z odroczenia płatności czterech rat, po jednej w każdym kwartale. Z rozwiązania mogą skorzystać osoby, które spłacają kredyt hipoteczny zaciągnięty na własne potrzeby mieszkaniowe w walucie polskiej przed 1 lipca 2022 r. Okres kredytowania wydłuży się o liczbę miesięcy, o które zawieszono spłatę rat. (PAP)
ewes/ mmu/