Sąd Okręgowy w Katowicach nie wydał wyroku w sprawie usunięcia wskaźnika WIBOR z umowy kredytu, tylko postanowienie o zabezpieczeniu. Nie ma żadnego wyroku, który odnosiłby się do problematyki wskaźnika WIBOR – wynika z opublikowanego w czwartek stanowiska wiceprezesa ZBP Tadeusza Białka.
„W przestrzeni publicznej pojawiła się informacja o wydaniu przez Sąd Okręgowy w Katowicach postanowienia o zabezpieczeniu spłaty kredytu hipotecznego udzielonego w złotówkach mówiącego o tym, iż kredytobiorcy na czas procesu będą musieli spłacać kredyt oparty wyłącznie na marży bez uwzględnienia wskaźnika WIBOR” – stwierdził wiceprezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek w opublikowanym w czwartek stanowisku.
Jak zwrócił uwagę ZBP, na razie nie ma mowy ani o wyroku sądu ani też o usunięciu WIBOR-u z umowy kredytowej.
„(…) to jest postanowienie o zabezpieczeniu, które czasowo reguluje w jaki sposób zobowiązanie będące przedmiotem sporu ma być regulowane do czasu zakończenia procesu. Nie jest to stwierdzenie, że Sąd uważa, że WIBOR jest nieprawidłowy, a takie informacje pojawiają się w przestrzeni publicznej. Te informacje są nieprawdziwe. Posługiwanie się takimi tezami to skrajne nadużycie. Na ten moment nie ma żadnego wyroku, który odnosiłby się do problematyki wskaźnika WIBOR” – stwierdził wiceprezes ZBP
Dodał, że WIBOR jest „w pełni licencjonowanym, administrowanym i uznanym przez organy sieci bezpieczeństwa finansowego (Komitet Stabilności Finansowej, Komisja Nadzoru Finansowego) wskaźnikiem referencyjnym, który spełnia wszystkie wymogi płynące z unijnych regulacji, w tym rozporządzenia BMR”.
„Podsumowując, opieranie swojej strategii na prawdopodobieństwie, że Sąd usunie z umowy wskaźnik WIBOR, dla którego dodatkowo przewidziany jest obecnie dwuletni okres tranzycji na nowy wskaźnik WIRON, jest w praktyce mocno nierealistycznym oczekiwaniem” – ocenił Tadeusz Białek.
Jak informuje m.in. „DGP”, Sąd Okręgowy w Katowicach w postępowaniu zabezpieczającym, a więc przed złożeniem pozwu, przychylił się do wniosku konsumenta, aby na czas trwania postępowania oprocentowanie skarżonego kredytu składało się wyłącznie z marży banku, a nie z marży powiększonej o wskaźnik WIBOR. W rezultacie rata kredytu konsumenta spadła z 6,7 tys. zł do 1,7 tys. zł.
"Choć uwzględnienie zabezpieczenia wymaga jedynie uprawdopodobnienia roszczenia, nie zmienia to tego, że mamy do czynienia zapewne z pierwszym tego typu postanowieniem dotyczącym WIBOR" - zauważa DGP.
Gazeta wskazała także, że sąd odstąpił od sporządzenia uzasadnienia, powołując się na art. 357 par. 6 kodeksu postępowania cywilnego, co oznacza, że w całości uwzględnił zawarty w piśmie procesowym wniosek strony i podzielił argumenty przytoczone na jego poparcie. (PAP)