Bank Anglii ostrzegł przed „istotnym ryzykiem” dla stabilności finansowej Wielkiej Brytanii. Na razie próbuje tonować nastroje inwestorów poprzez interwencję na rynku. Będzie skupować obligacje rządowe, aby ustabilizować ich cenę. To już trzecia taka interwencja w krótkim odstępie czasu.
Jak zapowiada BBC, Bank Anglii skupi jeszcze więcej obligacji rządowych z rynku, aby spróbować ustabilizować ich cenę i zapobiec wyprzedaży, która mogłaby narazić niektóre fundusze emerytalne na ryzyko upadku. Warto zauważyć, że Bank musiał interweniować już po raz trzeci. Powodem niepokojów inwestorów są plany kanclerza skarbu w gabinecie Liz Truss. Kwasi Kwarteng obiecał ogromne obniżki podatków, nie mówiąc jednak, jak je sfinansuje.
- Kanclerz Kwarteng zapowiedział, że przedstawi swój plan gospodarczy, w którym przedstawi, w jaki sposób zamierza zapłacić za obniżki podatków, jak również przedstawi niezależną prognozę dotyczącą perspektyw gospodarki Wielkiej Brytanii - informuje BBC.
Obawa o stabilność brytyjskich finansów publicznych doprowadziła do ostrej przeceny funta we wrześniu, teraz może być podobnie. Po dużym spadku z 26 września funt szterling powoli odrabiał straty. Dziś od rana znów notuje spadki.
Źródło: BBC