Środa była na rynkach towarowych dniem przewagi strony podażowej – po raz drugi z kolei. Indeks CRB zanotował spadek o 0,23% do poziomu 277,91 pkt. Zniżka indeksu była rezultatem przede wszystkim przeceny surowców energetycznych. Wyraźnie potaniała także platyna, cukier i kakao.

W centrum uwagi:
• Zaskakujący spadek zapasów ropy w USA
• Szanse na większą podaż kakao

Zaskakujący spadek zapasów ropy w USA

Strona podażowa pozostaje silna na rynku amerykańskiej ropy naftowej. Notowania ropy WTI wczoraj spadły o niemal 0,7%, schodząc tym samym poniżej 91 USD za baryłkę. Dzisiaj cena tego surowca nadal kieruje się w dół.

Inwestorzy na rynku ropy naftowej pozostali niewzruszeni na wczorajsze dobre dane makro dotyczące rynku ropy naftowej. Amerykański Departament Energii (DoE) w swoim cotygodniowym raporcie podał bowiem, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły o 1,36 mln baryłek. To pozytywne zaskoczenie na rynku, bowiem oczekiwano wzrostu zapasów o ok. 700 tys. baryłek. Jesień to tradycyjnie okres, w którym spora część amerykańskich rafinerii decyduje się na prace konserwacyjne, tym samym chwilowo wstrzymując lub ograniczając przerób ropy naftowej – a więc generując mniejszy popyt na ten surowiec.

Niezależnie od wczorajszych danych, notowania ropy naftowej dzisiaj rano kontynuują zniżkę. Co ważne, cena ropy WTI dynamicznie przekroczyła w dół poziom 90 USD za baryłkę. Krótkoterminowo otwiera to drogę do spadku cen nawet w okolice 85-86 USD za baryłkę – niemniej jednak, tak niski poziom cen sprawia, że niektórym amerykańskim producentom ropy naftowej przestanie się opłacać wydobywanie surowca, dlatego długoterminowo istnieje szansa na powrót cen tego surowca ponad barierę 90 USD za baryłkę.

Szanse na większą podaż kakao

Sporo działo się wczoraj na rynku kakao – notowania tego surowca spadły bowiem aż o 3,6%, notując tym samym najgorszą sesję od niemal dwóch lat. Główną przyczyną takiego rozwoju wydarzeń były dane, które wczoraj pojawiły się na Wybrzeżu Kości Słoniowej – a więc w kraju będącym największym producentem kakao na świecie.

Wczoraj pojawiły się rządowe dane z tego kraju, podsumowujące sezon 2013-2014 na rynku kakao. Według wyliczeń, Wybrzeże Kości Słoniowej w zakończonym właśnie sezonie eksportowało 1,65 mln ton kakao, co oznacza wzrost o 12% w stosunku do sezonu 2012-2013 (1,47 mln ton).

Co więcej, rząd Wybrzeża Kości Słoniowej zaoferował wyższą minimalną cenę skupu kakao lokalnym farmerom. Wzrosła ona o 13% w stosunku do poprzedniego sezonu. To może sprawić, że więcej farmerów w tym kraju zdecyduje się na uprawę kakao, a dotychczasowi mogą powiększyć areał upraw. Podaż kakao prawdopodobnie więc wzrośnie w rozpoczętym właśnie sezonie – o ile oczywiście planów farmerów nie pokrzyżuje pogoda.

Dorota Sierakowska