Szefowa FED dała wczoraj do zrozumienia, że bank centralny nie będzie się nadmiernie spieszył z zacieśnianiem polityki monetarnej. Jej słowa były pragmatyczne – akcentowała ryzyko utrzymywania się niskiej inflacji, zwracała uwagę, że ożywienie na rynku pracy mogłoby być większe biorąc pod uwagę poprawiającą się sytuację w gospodarce.

Trudno jednak przypisać jej słowom określoną „łatkę” – rynek wykorzystał to jednak jako pretekst do sprzedaży dolara w kolejnych godzinach, gdyż Yellen nie była aż tak „jastrzębia” jak w marcu. Teoretycznie może się to zmienić w ślad za publikacją lepszych danych makro, tylko, że te napłyną dopiero na przełomie miesiąca. Brak reakcji na lepsze dane nt. sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej z tego tygodnia, a które będą miały wpływ na odczyt PKB w I kwartale, pokazuje, że to jeszcze nie ten moment dla dolara, a koszykowy BOSSA USD ma szanse na przetestowanie październikowych minimów w najbliższych dniach.

Na wykresie EUR/USD mamy powrót w okolice 1,3840-45, których wczoraj nie udało się wyraźnie złamać. Silne wsparcie to rejon 1,3790-1,3810. W kalendarzu nie ma dzisiaj istotnych publikacji ze strefy euro. Pośrednio wpływ na euro może mieć jednak zaplanowana na godz. 10:00 konferencja prasowa rosyjskiego prezydenta, podczas której będzie on „odpowiadał na pytania obywateli”. Niewykluczone, że pozwoli ona ocenić, czy należy w ogóle liczyć na cokolwiek po rozpoczynających się dzisiaj w Genewie rozmowach ws. Ukrainy. Może też uświadomić inwestorom, że przyszły tydzień może przynieść intensywne rozmowy zachodnich polityków ws. nałożenia znacznie mocniejszych sankcji gospodarczych na Rosję. I one uderzą też w gospodarkę strefy euro, co przybliży ECB do podjęcia niestandardowych działań w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Analiza techniczna EUR/USD nie wyklucza jednak sytuacji w której jeszcze w tym tygodniu będzie domknięta luka z niedzieli (co wymagałoby zwyżki do 1,3882). To byłby też sygnał do zwyżki w okolice 1,3915-30 w pierwszej połowie przyszłego tygodnia. Poziomy te oparte są o korpusy świec z marca.

Marek Rogalski