Mimo iż decyzja o ograniczeniu luzowania ilościowego o kolejne 10 mld dolarów nie była dla inwestorów dużym zaskoczeniem, znacząco przyczyniła się do zmiany sytuacji na rynku walutowym. Najsilniej zareagowały waluty z krajów wschodzących, gdzie na skutek wycofania kapitału, istotnie osłabiła się wartość m.in. argentyńskiego peso, południowoafrykańskiego randu, brazylijskiego reala czy indyjskiej rupii.

Niebezpiecznie wygląda również sytuacja w Turcji, gdzie ostatnie agresywne podniesienie stóp procentowych nie przyniosło spodziewanego efektu w postaci umocnienia liry. Zdaniem ekonomistów, niestabilna sytuacja ekonomiczna związana z wysoką inflacją oraz deficytem na rachunku obrotów bieżących w połączeniu z taperingiem może wywołać kolejny kryzys finansowy. Jeśli sytuacji tzw. emerging markets nie ulegnie poprawie, wiele wskazuje na to, że konieczna będzie interwencja Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od publikacji informacji obrazujących aktualną sytuację na Dalekim Wschodzie. W ciągu dnia poznamy dane o inflacji HIPC (prognoza 0.9% r/r) oraz stopie bezrobocia w strefie euro (prognoza 12.1%). Ze stanów Zjednoczonych napłyną natomiast wiadomości o zarobkach oraz wydatkach Amerykanów.

dr Maciej Jędrzejak, Dyrektor Zarządzający Saxo Bank Polska