Początek nowego tygodnia na rynku złotego przynosi próbę wygenerowania korekty ostatnich wyraźnych spadków. Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,1780 PLN za euro, 3,2793 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,4338 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,602% w przypadku obligacji 10-letnich.

Poprzedni tydzień na rynku złotego doprowadził do silnej przeceny polskiej waluty w ślad za korektą na rynku polskiego długu oraz odwrotu kapitału zagranicznego od walut regionu CEE. Warto jednak zaznaczyć, iż scenariusz ten rozegrał się przy względnie tzw. „płytkim rynku”, gdzie dni wolne spowodowały, że aktywność krajowych graczy była wyraźnie ograniczona. W godzinach porannych obserwujemy próbę korekty spadków na złotym za sprawą wymowy piątkowej sesji, kiedy próba dalszego osłabienia złotego została zanegowana

Rozpoczynający się tydzień przyniesie szereg istotnych publikacji z rynku krajowego. Wpierw (godz. 09:00) poznamy odczyt przemysłowego indeksu PMI dla gospodarki polskiej za maj (oczek. 47,8 pkt. wobec 46,9 pkt. uprzednio). Rynek oczekuje lekkiego odbicia w odczycie po najsłabszym od czterech lat wskazaniem w kwietniu. W dalszym ciągu jednak prognozowane jest wskazanie poniżej kluczowej granicy 50pkt. (14 miesiąc z rzędu) oddzielającej wzrost gospodarki od jej kurczenia się. W późniejszej części tygodnia poznamy kluczową decyzję RPP dot. stóp procentowych (środa, 5 czerwca). Oczekuje się, iż Rada podobnie jak w maju zdecyduje się na obniżenie stopy procentowej o 25pb., co rodzi możliwość pewnego odreagowania na rynku długu i w konsekwencji wsparcia złotego.

Z rynkowego punktu widzenia istotną strefę oporu na notowaniach EUR/PLN stanowi obszar 4,28-4,30 PLN. Ewentualna korekta na notowaniach powinna przetestować okolice 4,25 EUR/PLN, a w przypadku lepszych wskazań makro i wsparcia ze strony szerokiego rynku nawet 4,22 EUR/PLN.

Konrad Ryczko