Aukcje obligacji w Polsce i we Włoszech zakończyły się sukcesem. Dalsze losy batalii sądowej prof. Jana Winieckiego zostały odsunięte do piątku. Słabsze perspektywy Wielkiej Brytanii. W Niemczech wzrost gospodarczy wynosi +0,1%, ale to w dalszym ciągu wzrost. Dzisiaj rozpoczynamy serię ważnych danych zza oceanu.

Polskie ministerstwo finansów korzysta z relatywnie dobrego klimatu dla rodzimych obligacji i sukcesem zakończyło dzisiaj kolejną turę sprzedaży obligacji. Co prawa rentowność polskich obligacji rośnie w wyniku słabszych danych o polskiej gospodarce i spodziewanego końca serii obniżania stóp procentowych, jednakże są to nadal bardzo atrakcyjne poziomy. W wyniku korzystnego zakończenia się aukcji włoskiego długu rentowność ich 10-letnich obligacji spadła o ponad 2%. Jest to bardzo dobry znak dla przyszłości tego kraju, a pośrednio Strefy Euro, gdyż pokazuje to, że inwestorzy wierzą w przyszłość gospodarki Italii.

Co rzadkie w komentarzach walutowych, warto zwrócić uwagę na przełożony na piątek wyrok w sprawie pomówienia przez Jana Winieckiego ś.p. Sławomira Skrzypka. Jaki ma to wpływ na kursy walut? Profesor jest najprawdopodobniej najmniej chętnym do obniżki stóp procentowych członkiem RPP. W przypadku otrzymania wyroku skazującego będzie musiał ustąpić ze stanowiska, a na jego miejsce najprawdopodobniej powołana zostanie osoba o bardziej liberalnym nastawieniu. W efekcie rośnie szansa na dalsze cięcia stóp procentowych, a tym samym spadek wartości złotego względem głównych walut.

Warto zwrócić uwagę na zachowanie się złotówki względem funta brytyjskiego. Od dłuższego czasu funt traci względem innych walut. Widać to wyraźnie po kursie złotego, który, mimo że od początku roku stracił do EUR i CHF, to umacnia się względem tej waluty. Powodem takiej relacji są deklaracje dalszego luzowania polityki monetarnej przez Bank of England przy rosnącej inflacji. Nie rzuca to najlepszego światła na przyszłość brytyjskiej gospodarki, a co za tym idzie na wartość funta w przyszłości, co nie jest dobrą wiadomością dla rodaków zarabiających w tej walucie.

O godzinie 8:00 opublikowano dane o wzroście gospodarczym w Niemczech. Wzrost o 0,1% w ujęciu rocznym do nadal wzrost, jednakże widmo recesji nie cieszy inwestorów. W efekcie nastąpiła ucieczka do stabilniejszych walut, stąd poranne osłabienie złotówki względem euro o 1,5 grosza. Odczyt dla całej strefy Euro zostanie opublikowany o godzinie 11:00.

W dniu dzisiejszym warto przyjrzeć się popołudniowym danym makroekonomicznym. O godzinie 14:00 odbędzie się publikacja podaży pieniądza w Polsce, jest to czynnik niewiele mówiący zwykłym obywatelom, jednakże istnieje silne powiązanie między nim a publikowaną dzień później inflacją. Obecnie wszystkie wskaźniki mogące wpływać na decyzję RPP, mogą mieć wpływ na notowania złotego. Natomiast o godzinie 14:30 opublikowane zostaną dane o nowozarejestrowanych bezrobotnych z USA. Zatrudnienie jest istotnym barometrem każdej gospodarki, szczególnie w sytuacji, gdy zanosi się na bardzo istotny wzrost płacy minimalnej, który w kolejnych miesiącach z pewnością nie poprawi tego wskaźnika.
Wykres kursu średniego EUR/PLN, za okres od 02.01.2013 do 14.02.2013

Z krótkoterminowej perspektywy EUR/PLN porusza się obecnie w trójkącie i patrząc na nachylenie linii w najbliższych dniach powinno dojść do wybicia z tej formacji. Ograniczony jest od góry linią spadkową znajdującą się w okolicach 4,1750 i linią wzrostową wyrysowaną z minimów stycznia. Kurs obecnie próbował wybić się górą z trójkąta lecz mimo dwóch prób nie doszło do przełamania linii oporu. Najbliższym oporem jest zatem wspomniana linia oporu, natomiast w przypadku ruchu w dół najbliższym technicznym wsparciem jest 4.1400 czyli linia łącząca minima stycznia.

Maciej Przygórzewski - Dealer walutowy w Internetowykantor.pl