Początek tygodnia na rynku złotego przynosi utrzymanie piątkowych zwyżek w wycenie polskiej waluty. Złoty kwotowany jest przez uczestników rynku następująco: 4,149 PLN za euro, 3,101 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,377 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu nieznacznie wzrosły i wynoszą aktualnie 3,987% w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie sesje na rynku złotego przyniosły wyraźne umocnienie polskiej waluty wobec euro oraz spadek wartości względem dolara amerykańskiego. Wskazuje to na kontynuację proporcjonalnej reakcji par związanych z PLN na scenariusz realizujący się na eurodolarze. Słowa Mario Draghiego w czwartek skutecznie doprowadziły do spadku wartości wspólnej waluty na rynku oraz wsparły kwotowania dolara amerykańskiego.

Równocześnie ostatnie wypowiedzi członków RPP oraz komunikat po lutowym posiedzeniu wyraźnie przesuwają uwagę rynków na publikacje danych makroekonomicznych, które wskażą na ile realny jest marcowy scenariusz kolejnej obniżki stóp procentowych. Warto pamiętać, iż podstawowe znaczenie będzie miała jednak publikacja projekcji makroekonomicznej NBP, która rynek pozna dopiero po członkach RPP.

Wśród danych makroekonomicznych zaplanowanych na ten tydzień najważniejsza będzie piątkowa publikacja GUS dot. inflacji w ujęciu CPI za styczeń. Rynek spodziewa się mocnego spadku wskaźnika do 1,9% (z 2,4% uprzednio), co powinno zwiększyć szansę na marcową obniżkę stóp. Ponadto dla uczestników rynku liczyć się będzie jutrzejsze wskazanie w zakresie bilansu płatniczego za grudzień oraz środowa aukcja polskiego długu. Równocześnie należy zwrócić uwagę na dzisiejsze dane dot. wynagrodzenia w IV kw. 2012r., jednak z uwagi na historyczne znaczenie wskazania jego wpływ na rynek pozostanie najprawdopodobniej ograniczony.

Z rynkowego punktu widzenia umocnienie złotego w kierunku wsparcia na 4,1412 EUR/PLN (38,2% fibo) wskazuje, iż przynajmniej krótkoterminowo może dojść do odreagowania w kierunku 4,1510 EUR/PLN. W oczekiwaniu na krajowe sygnały dotyczące ewentualnej marcowej obniżki w dalszym ciągu liczyć się będą impulsy płynące z szerokiego rynku, gdzie zniżka euro została chwilowo zatrzymana. Do czasu marcowego posiedzenia RPP polska waluta powinna w dalszym stopniu reagować w sposób proporcjonalny na zachowanie się pary eurodolar. Duże znaczenie może mieć tutaj rozpoczynające się dzisiaj spotkanie eurodecydentów, gdzie przedyskutowane zostaną kwestie związane z pomocą finansową dla Cypru i Grecji, co może poprawić nastroje po ostatnich zawirowaniach związanych ze zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi we Włoszech oraz politycznym skandalu w Hiszpanii.

Konrad Ryczko