Wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie była kolejną udaną dla inwestorów. Tak samo z punktu widzenia psychologii i techniki. Główny indeks WIG20 pokonał barierę 2500pkt. Tym samym coraz odważniej mówi się o powrocie hossy nad Wisłę. Kluczowe okażą się kolejne dni i pozytywne rozstrzygnięcia w USA.

Ostatnie wzrosty na warszawskiej giełdzie zaskoczyły nie jednego inwestora. Przełamanie poziomu 2500 pkt. na WIG20 może okazać się dobrym momentem do przebudowy portfeli. Mimo niejasnej sytuacji z klifem fiskalnym w USA, rynki finansowe zachowują się nadzwyczajnie dobrze, jakby nie brały pod uwagę fiaska rozmów. Główny indeks powrócił do poziomów z przed roku. Kolejne rekordy biją notowania największych spółek. We wtorek największe wzrosty wśród spółek zaliczanych do WIG20 zanotowały: TVN ( wzrost o 5,49 proc.), PGNIG ( wzrost o 4,89 proc.), PKN ORLEN ( wzrost o 4,50 proc.) i siostrzany LOTOS ( ze wzrostem o 3,61 proc.).

Tak dobrej sytuacji nie mieliśmy od dawna na warszawskim parkiecie. Obroty na wczorajszym zamknięciu wyniosły 815 mln i były jednymi z większych w tym miesiącu.
Na zachodzie Europy też zielony kolor na większości parkietów. Niemiecki DAX osiągnął kolejne szczyty i zakończył wtorkowe notowania na poziomie 7589,75 pkt. To wzrost o 0,80 proc. We Francji też solidny wzrost o 0,94 proc. Jedynie londyńska giełda zmieniła swoja wartość zaledwie o 0,06 proc. Ogólnie biorąc indeks Eurostox jest najwyżej od 18 miesięcy.

W USA nierozwiązana pozostaje kwestia klifu fiskalnego. Rynki po cichu czekają na informację o wyniku negocjacji partii rządzącej z opozycją dotyczącej wielkiego nawisu fiskalnego. Największym problemem, który wskazują amerykańscy przedsiębiorcy to brak przewidywalności sytuacji w gospodarce. Duża niepewność wstrzymuje inwestycje i nowe inicjatywy. Do Stanów wraca produkcja, która wcześniej była przekazywana na zasadzie outsourcingu. Okazuje się, że zlecanie produkcji firmą zewnętrznym nie zawsze idzie w parze z jakością wykonywanych produktów.

Główne indeksy amerykańskie zakończyły kolejny dzień notowań na plusach. Down Jones wzrósł o 0,58 proc., S&P500 o 0,65 proc, a NASDAQ o 1,30 proc.
W kalendarzu na środę: Inflacja w Niemczech i we Francji, produkcja przemysłowa w Strefie Euro, wnioski o kredyty hipoteczne w USA oraz decyzja FOMC w sprawie stóp procentowych w USA.

Michał Chudy