Notowania ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po danych z chińskiej gospodarki - podają maklerzy.

Baryłka lekkiej słodkiej ropy West Texas Intermediate, w dostawach na grudzień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 87,46 USD, po wzroście o 79 centów.

Brent w dostawach na grudzień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 95 centów do 109,20 USD za baryłkę.

Indeks PMI, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym Chin wyniósł w październiku 2012 roku 49,1 pkt wobec 47,9 pkt na koniec września - podano w wyliczeniach HSBC Holdings i Markit Economics.

Wartość wskaźnika PMI powyżej 50 punktów oznacza ożywienie w sektorze.

"Te dane trochę nas pocieszyły biorąc pod uwagę, że Chiny są ważnym krajem dla światowego wzrostu gospodarczego i dużym odbiorcą surowców, w tym ropy naftowej" - mówi Ric Spooner, główny analityk rynkowy w CMC markets w Sydney.

Inwestorzy czekają na cotygodniowy raport o zapasach ropy w USA podawany przez Departament Energii USA (DoE).

Analitycy spodziewają się wzrostu rezerw ropy o 1,8 mln baryłek, do 371 mln baryłek - wynika z ankiety przeprowadzonej przez agencję Bloomberg.

We wtorek Amerykański Instytut Paliw (API) podał, że zapasy ropy wzrosły w USA w ub. tygodniu o 313 tys. baryłek.

Na koniec handlu WTI na NYMEX w USA podczas poprzedniej sesji kosztowała 86,67 USD za baryłkę, najmniej od 12 lipca.

W tym roku ropa w USA staniała o 12,0 proc.